eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Ford Fiesta ST

Ford Fiesta ST

2013-11-08 12:49

Ford Fiesta ST

Ford Fiesta ST © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (30)

Ford długo czekał z wprowadzeniem najmocniejszej odmiany Fiesty sygnowanej oznaczeniem ST. Najmniejszy z „gorących” modeli Forda od razu po wejściu na rynek został surowo przywitany przez równie świeże, a zarazem bardziej oryginalne Clio R.S. Choć mam zamiar przytoczyć dziś kilka porównań do wspomnianego Renault, skupię się jednak przede wszystkim na tym, czym zaskoczyła, a w czym nie do końca przypadła mi do gustu 182-konna wersja Fiesty.

Przeczytaj także: Ford Fiesta ST

Warto wspomnieć, że Ford wprowadził do Fiesty odmianę ST dopiero po faceliftingu. Przygotowania trwały więc długo, ale na pewno warto było poczekać. Poprzednia generacja Fiesty ST, wyposażona w 150-konny motor o pojemności dwóch litrów, nie miała zbyt dużych szans w starciu z dużo mocniejszymi przedstawicielami segmentu B. Wiele się jednak zmieniło od tamtej pory. Fieście ST udało się dziś przebić do czołówki, a nawet sporo w niej namieszać, co postaram się przybliżyć w dzisiejszym teście.

fot. mat. prasowe

Ford Fiesta ST - przód

Mamy nowy grill o strukturze plastra miodu, cały pakiet ospojlerowania, 17-calowe felgi ze stopów lekkich, podwójną końcówkę wydechu, emblematy ST, czerwone zaciski hamulcowe i wreszcie niebieski lakier nadwozia Spirit.


Krzykliwa

Patrząc na Fiestę ST od razu wiemy, z czym mamy do czynienia. Tym, co zdradza sportowe zapędy małego Forda, jest przede wszystkim cały zestaw elementów, których nie znajdziemy w żadnej innej wersji wyposażenia. Mamy więc nowy grill o strukturze plastra miodu, cały pakiet ospojlerowania, 17-calowe felgi ze stopów lekkich, podwójną końcówkę wydechu, emblematy ST, czerwone zaciski hamulcowe i wreszcie niebieski lakier nadwozia Spirit. Wszystko to sprawia, że ze zwykłego auta udało się stworzyć coś, co naprawdę może budzić emocje w oglądającym. Niektórym wygląd Fiesty ST może wydawać się zbyt wulgarny. Trudno jednak stwierdzić, że coś do czegoś nie pasuje – w mojej opinii całość jest bardzo zgrana, a dynamiczne linie dodają jej jeszcze więcej agresji.

Kontynuacja

Po otwarciu drzwi od razu rzucają nam się w oczy dwa okazałe kubełki Recaro. Mamy tu też sportową, dobrze leżącą w dłoniach kierownicę, kilka aluminiowych elementów i parę innych dodatków odróżniających naszego ST-ka od standardowej Fiesty. W testowanym egzemplarzu znajdziemy także podświetlane progi z właściwymi emblematami, będące częścią wyposażenia opcjonalnego. Ogólny zarys kokpitu pozostał oczywiście niezmieniony względem innych wersji. Nie zrezygnowano więc z często krytykowanej w Fordach konsoli centralnej pokrytej czarnym lakierem. Ja również nie jestem jej zwolennikiem – ani nie wygląda jakoś nadzwyczaj korzystnie, ani nie jest specjalnie przejrzysta. Do obsługi systemu radia, nawigacji, czy systemu audio będziemy się musieli przyzwyczaić, z uwagi na dość dziwnie przypisane do poszczególnych przycisków funkcje.

fot. mat. prasowe

Ford Fiesta ST - wnętrze

Mamy tu też sportową, dobrze leżącą w dłoniach kierownicę, kilka aluminiowych elementów i parę innych dodatków odróżniających naszego ST-ka od standardowej Fiesty.


 

1 2 3

następna

oprac. : Dominik Kopyciński / Auto-strefa.pl Auto-strefa.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: