eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › BMW 330d xDrive Touring

BMW 330d xDrive Touring

2014-07-15 00:20

BMW 330d xDrive Touring

BMW 330d xDrive Touring © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (17)

Są samochody, o których źle się nie mówi, bo nie można tego robić. Są samochody, o których źle się nie mówi, bo po prostu nie wypada. Są też takie samochody, o których nie da się źle mówić. I właśnie do tej ostatniej grupy należy BMW 330d xDrive Touring, które wpadło w moje ręce.

Przeczytaj także: Ekskluzywne BMW 320d xDrive Gran Turismo

Karoseria

Od razu należy zaznaczyć, że prezentowany egzemplarz został doposażony w pakiet M. To zresztą widać. Sportowe zderzaki, nakładki na progi, delikatna lotka na klapie bagażnika, podwójna końcówka wydechu i 18-calowe felgi aluminiowe „robią robotę”. Wszystko to dopełnia świetny, niebieski lakier zwany „Błękit Estoril”. Nie bez znaczenia są także dobre proporcje auta. Aż trudno uwierzyć, że kombi z segmentu D może wyglądać tak dobrze!

fot. mat. prasowe

BMW 330d xDrive Touring - widok z przodu

Prezentowany egzemplarz został doposażony w pakiet M.


Wnętrze

We wnętrzu również panuje sportowa atmosfera. Kokpit, wykonany z bardzo dobrych materiałów, to ukłon w stronę ergonomii. Jego faktura nie imponuje tak jak kilka lat temu, ale to wciąż świetny projekt. Niedoścignionym wzorem pozostaje system ConnectedDrive, którego szereg funkcji pozwala na łączność ze światem zewnętrznym. Na pochwałę zasługuje też dobrze leżąca w dłoniach, trójramienna kierownica, za którą znalazły się czytelne zegary.

fot. mat. prasowe

BMW 330d xDrive Touring - wnętrze

Kokpit, wykonany z bardzo dobrych materiałów, to ukłon w stronę ergonomii.


Pozycja kierowcy jest typowa dla bawarskich aut. Fotele można osadzić bardzo nisko, dzięki czemu integracja z autem wydaje się jeszcze łatwiejsza. Zarówno siedziska jak i oparcia są tak wyprofilowane, by odpowiednio podtrzymywać ciało w zakrętach, ale i dać odpocząć organizmowi podczas wielogodzinnej jazdy. Bliskie ideału? A i owszem. Na tylnej kanapie jest wystarczająco dużo miejsca dla dwóch osób średniego wzrostu.

Kombi zawsze powinno być w miarę praktyczne, dlatego istotną kwestią jest bagażnik. W standardowej konfiguracji zmieści on 495 litrów. Po złożeniu tylnych oparć (40:20:40) przestrzeń bagażowa wzrasta do 1500 litrów. Istotną kwestią jest też szeroki otwór i niski próg załadunku. Jakby tego było mało, klapa unosi się i opada automatycznie (za pośrednictwem przycisku). Istnieje także możliwość otworzenia jedynie szyby, co ułatwia ładunek lekkich przedmiotów.

Technologia

Najważniejsze znajduje się jednak pod maską. Mieszka tu 3-litrowy diesel TwinPower Turbo generujący 259 KM (przy 4000 rpm) i 560 Nm (od 1500 do 3000 rpm). Moc przekazuje na wszystkie cztery koła (xDrive) za pośrednictwem sportowego 8-biegowego automatu. Czy to oznacza dobre osiągi? Mało powiedziane. Prezentowana seria 3 wystrzela jak z procy łamiąc barierę 100 km/h w 5,4 sekundy. Jej temperament gaśnie dopiero przy 250 km/h. To naprawdę genialne rezultaty. Największym zaskoczeniem jest jednak apetyt. A może bardziej brak apetytu…? Na trasie Warszawa-Katowice (ponad 280 km), jadąc przepisowo, udało się uzyskać 5,7 litra. To tyle, co spalają jednostki małolitrażowe… Osoby, które lubią co chwilę sprawdzać obecność wszystkich koni mechanicznych nie powinny przekroczyć 8,5 litra w cyklu mieszanym. Ciekawe czy w BMW pracują inżynierowie, czy czarodzieje…

 

1 2

następna

oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl NaMasce.pl

Więcej na ten temat: BMW 330d, BMW, testy samochodów, samochody, auta

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: