eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Urzekający Peugeot 308 SW

Urzekający Peugeot 308 SW

2015-01-12 15:10

Urzekający Peugeot 308 SW

Peugeot 308 SW © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (14)

W jednym z, można by już powiedzieć, antycznych odcinków „TopGear”, J. Clarkson stwierdził, że nie ma żadnego powodu, dla którego ktoś mógłby chcieć kupić Peugeota. Na szczęście, nowy 308 SW z silnikiem 1.2 PureTech jest doskonałym dowodem na to, że nie miał racji. Zresztą nie pierwszy raz.

Przeczytaj także: Peugeot 308 SW 1.2 PureTech Allure to kombi kompletne

Na wstępie muszę jednak przyznać, że sam nie bardzo wiedziałem, czego mam się spodziewać po samochodzie roku 2014 w wersji kombi. Moda na kompaktowe kombiaki trwa w najlepsze i co chwilę pojawiają się kolejne modele, które różnią się między sobą szczegółami. Do tego trzeba dorzucić jeszcze fakt, że Peugeoty nigdy nie wzbudzały we mnie większych emocji i myślałem, że teraz też tak będzie, ale podobnie jak wspomniany Jezza, ja też się myliłem.

Pierwsze wrażenie było niespodziewanie pozytywne. Gdy odbierałem auto w Warszawie, moim oczom ukazała się stonowana, ale bardzo ciekawa i po prostu ładna bryła, którą urozmaicono różnymi przetłoczeniami, załamaniami karoserii i bardzo fajnym kształtem przednich LED-owych reflektorów, które powodują, że auto mimo swojej masywności wygląda lekko. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce zrobiło się jeszcze lepiej, ale nie uprzedzajmy faktów.

fot. mat. prasowe

Peugeot 308 SW - widok z boku i tyłu

Nowy Peugeot 308 SW nie tylko prowadzi się bajecznie łatwo, lecz także jest bardzo zwinny.


Nowy Peugeot 308 SW nie tylko prowadzi się bajecznie łatwo, lecz także jest bardzo zwinny. Układ kierowniczy pracuje tak lekko i ma tak krótki czas reakcji, że ma się wrażenie zasiadania za sterami małej chmurki w słoneczne letnie popołudnie. Nawet nie zauważysz, kiedy zaczniesz uśmiechać się sam do siebie. Mimo niewielkiego silnika i braku jakichkolwiek sportowych aspiracji (no, może poza odgłosem motoru), ten samochód to czysta radość z płynnej i komfortowej jazdy. Mała, lekko spłaszczona „na biegunach” kierownica nie jest ani za mała, ani za duża, oferuje pewny uchywt, a do tego wygląda po prostu fajnie, choć dopiero w „trzysta ósemce” przypadła mi do gustu. To wszystko w połączeniu z tylnym zawieszeniem opartym o belkę odkształcalną daje naprawdę świetny efekt porównywalny do poruszania się autem z zawieszeniem wielowahaczowym. Kompaktowe francuskie kombi tłumi nierówności skutecznie i cicho, choć ceną za to są zauważalne przechyły nadwozia w szybszych zakrętach. Nic to, w końcu nie mamy do czynienia z autem sportowym.

fot. mat. prasowe

Peugeot 308 SW - przeszklony dach

Fajnym akcentem jest też przeszklony dach, który bardzo dobrze rozświetla i optycznie powiększa kabinę.


Bynajmniej nie chcę przez to powiedzieć, że brakuje mu wigoru, bo żwawy to on jest. Z samym kierowcą auto pozwala na naprawdę wiele, jak na kompaktowe kombi. Mały, 3-cylindrowy rzędowy silniczek, do którego dokoptowano odpowiednich rozmiarów turbinę (a w zasadzie „turbinkę”) jest dość elastyczny, choć samej sprężarce trzeba dać trochę czasu na wytworzenie odpowiedniego ciśnienia. Jednostka 1.2 PureTech generuje 230 Nm momentu obrotowego dostępnego w zakresie od 1500 do 3500 obr./min, maksymalną moc 130 KM osiągając przy 5500 obr./min. Z takimi parametrami motor jest w stanie rozpędzić te 1345 kg francuskiej myśli technicznej do pierwszej setki w równe 10 s., ostatecznie zatrzymując wskazówkę prędkościomierza na 205 km/h. Takie wyniki robią wrażenie, jeśli wziąć pod uwagę niewielki apetyt na paliwo przedłużonego kompaktu. Jeżdżąc zachowawczo można w trasie zejść do 5,4-5,5 l/100 km, a mocniejsze dociśnięcie gazu powoduje skok średniego spalania do ok. 5,6-5,8 l/100 km.

fot. mat. prasowe

Peugeot 308 SW - układ kierowniczy

Układ kierowniczy pracuje tak lekko i ma tak krótki czas reakcji, że ma się wrażenie zasiadania za sterami małej chmurki w słoneczne letnie popołudnie.


W mieście możliwe jest osiągnięcie spalania rzędu 7,5-7,7 l/100 km, ale w zależności od stylu jazdy niejednokrotnie wychodziło nawet i 8,1-8,2 l/100 km. Natomiast podczas ruchu w cyklu mieszanym komputer pokazywał stateczne 6,5-6,6 l/100 km. W rezultacie, dzięki zbiornikowi mieszczącemu 53 l bezołowiowej, bez zbytniego szaleństwa i nadmiernego obciążenia, nowy 308 SW przejedzie na jednym baku nawet ok. 850 km. Żyć, nie umierać. Jedynym mankamentem jest nieparzysta liczba cylindrów. Widać, że inżynierowie dwoili się i troili, żeby dobrze wyważyć jednostkę 1.2 PureTech, a efekty ich pracy są bardziej niż zadowalające, ale silnik nadal trochę wibruje podczas postoju na biegu jałowym i nieco poszarpuje na niższych biegach. Na szczęście szybko można o tym zapomnieć, bo dźwięk jaki wydobywa się z układu wydechowego jest rewelacyjny. To nie to, co warkot diesla albo świst wolnossącego 4-cylindrowca. To po prostu trzeba usłyszeć. 6-stopniowa przekładnia manualna również nie pozostawia wiele do życzenia. Pracuje lekko, jest właściwie zestrojona, a zmiany biegów są płynne i precyzyjne.

fot. mat. prasowe

Peugeot 308 SW - wnętrze

Dzięki wysuniętemu niemal do samego podszybia panelu instrumentów umiejscowieniu zegarów mamy je zawsze w granicach widzenia peryferyjnego i nie musimy bez potrzeby odrywać wzroku od drogi.


A co w środku? Przede wszystkim nietuzinkowy design i kilka niecodziennych rozwiązań. Pierwszą rzecz, którą zauważa kierowca po zajęciu strategicznej pozycji za kółkiem jest, teraz charakterystyczny dla wszystkich modeli Peugeot, wysunięty niemal do samego podszybia panel instrumentów. To nieortodoksyjne rozwiązanie i osobie, która ma z tym styczność po raz pierwszy może wydawać się utrudnieniem, ale tak nie jest. Dzięki takiemu umiejscowieniu zegarów mamy je zawsze w granicach widzenia peryferyjnego i nie musimy bez potrzeby odrywać wzroku od drogi. Oprócz tego, taki układ jest po prostu ładny. Dodatkowym smaczkiem jest też „odwrócony” obrotomierz, którego wskazówka pracuje odwrotnie do ruchu wskazówek zegara. Nie wpływa to w żaden sposób na czytelność, ale na pewno wygląda ciekawie, co zresztą można zobaczyć na poniższym zdjęciu.

fot. mat. prasowe

Peugeot 308 SW - przód

Bardzo fajny kształt przednich LED-owych reflektorów powoduje, że auto mimo swojej masywności wygląda lekko.


 

1 2

następna

oprac. : Jacek Krawczyk / Motoryzacyjnie Pod Prąd Motoryzacyjnie Pod Prąd

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: