eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line dopracowany w każdym calu

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line dopracowany w każdym calu

2015-01-31 01:23

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line dopracowany w każdym calu

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line - widok z przodu i boku © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (16)

Golf GTI to jeden z najbardziej dopracowanych hot hatchy. Ma jednak coś, co nie wszystkim się spodoba – konserwatywny wygląd. Dla jednych to zaleta, dla innych – wada. I właśnie dla tej drugiej grupy klientów stworzono Scirocco 2.0 TSI, czyli kompaktowe coupe z nieco większą dawką charakteru, będące interesującą alternatywą dla króla segmentu C.

Przeczytaj także: Volkswagen Sharan 2,0 TDI 140KM 4Motion Highline - niezniszczalny minivan

Karoseria


No właśnie, uroda. Ten model produkowany jest od 7 lat i wciąż wygląda bardzo dobrze. Auto przeszło w zeszłym roku delikatny face lifting, co pozwoliło wygładzić pierwsze oznaki sporego doświadczenia rynkowego. Egzemplarz testowy został dodatkowo wyposażony w pakiet R-Line, który, według mnie, powinien zainteresować każdego nabywcę Scirocco. Dzięki niemu niemieckie coupe prezentuje się naprawdę zadziornie. W jego skład wchodzą ostrzej narysowane zderzaki, nakładki progowe, spojler, końcówki wydechu i felgi o charakterystycznym wzorze. Trudno przejść obok niego obojętnie!

fot. mat. prasowe

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line - widok z tyłu i boku

Auto przeszło w zeszłym roku delikatny face lifting, co pozwoliło wygładzić pierwsze oznaki sporego doświadczenia rynkowego.


Wnętrze


W środku panuje… volkswagenowski klimat. Lifting nie zmienił zbyt wiele, a szkoda, bo przydałoby się nieco więcej „sportu”. Jedynymi elementami wnętrza zdradzającymi charakter auta są spłaszczony u dołu wieniec kierownicy oraz trzy centralnie umieszczone wskaźniki przedstawiające temperaturę oleju, czas pokonanego okrążenia (lap timer) i ciśnienie doładowania. Poza tymi akcentami jest dość spokojnie. Można liczyć na dobre materiały, wzorową ergonomię i czytelność, jednakże faktura kokpitu wyraźnie zdradza pokrewieństwo z Eosem, którego już od dawna nie znajdziemy w cenniku niemieckiego producenta.

fot. mat. prasowe

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line - wnętrze

Jedynymi elementami wnętrza zdradzającymi charakter auta są spłaszczony u dołu wieniec kierownicy oraz trzy centralnie umieszczone wskaźniki przedstawiające temperaturę oleju, czas pokonanego okrążenia (lap timer) i ciśnienie doładowania.


Fotele to natomiast bardzo dobry kompromis – świetnie podpierają ciało podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, ale pozwalają też odpocząć na długich dystansach. Ponadto posiadają wystarczająco długie siedziska i duży zakres regulacji, co ułatwia dobranie idealnej pozycji za „kółkiem”. Nieco gorzej jest z tyłu. Mamy do czynienia z coupe, czyli nadwoziem 3-drzwiowym, dlatego dostęp do drugiego rzędu jest wyraźnie ograniczony. Mimo tego nie trzeba być mistrzem akrobatyki, by się tam dostać. Dwa indywidualne fotele pozwalają na wygodną podróż osobom, których wzrost nie przekracza 170 cm.

fot. mat. prasowe

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line - przednie i tylne fotele

Fotele to natomiast bardzo dobry kompromis – świetnie podpierają ciało podczas dynamicznego pokonywania zakrętów, ale pozwalają też odpocząć na długich dystansach.


A bagażnik? Jest i to wystarczająco pojemny - 312 litrów wolnej przestrzeni umożliwi zakochanej dwójce zapakowanie się na 2-tygodniowe wakacje. Drobną przeszkodą jest jedynie wysoki próg załadunku, ale i tak to „on” będzie dźwigał walizki, prawda? Warto też zwrócić uwagę na przyjemne wykończenie. Nawet w bagażniku Volkswagen nie pozwala sobie na słabości.

fot. mat. prasowe

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line - bagażnik

Bagażnik posiada 312 litrów wolnej przestrzeni.


Technologia


Jak już wspomniałem na początku, ten egzemplarz Scirocco może być alternatywą dla Golfa GTI. Potwierdzeniem tych słów jest 2-litrowa jednostka z rodziny TSI generująca 220 KM i 350 Nm momentu obrotowego (przed liftingiem było 210 KM i 280 Nm). Została zintegrowana z 6-biegową skrzynią DSG, która przekazuje całą moc na koła przednie. Ten zestaw technologiczny sprawia, że Scirocco może pochwalić się bardzo dobrymi osiągami. Sprint do setki trwa jedynie 6,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 244 km/h. To naprawdę godne rezultaty, ale z takim stadem koni pod maską były do przewidzenia. Znacznie bardziej zaskakujące są wyniki dotyczące zużycia paliwa. Producent obiecuje, że w cyklu mieszanym niemieckie coupe ma łykać 6,4 litra na 100 km. To oczywiście wyzwanie dla mistrzów eko-jazdy, ale wynik o litr wyższy jest już jak najbardziej realny podczas normalnej eksploatacji.

fot. mat. prasowe

Volkswagen Scirocco 2.0 TSI DSG R-Line - silnik

Sprint do setki trwa jedynie 6,5 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 244 km/h.


 

1 2

następna

oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl NaMasce.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: