eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark do ciężkiej pracy

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark do ciężkiej pracy

2015-02-03 09:14

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark do ciężkiej pracy

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (15)

Pick-up w Polsce nie jest synonimem ciężkiej pracy, lecz gustu właściciela. A szkoda, bo niektóre konstrukcje potrafią naprawdę wiele. Przykłady? Jest ich co najmniej kilka, ale najciekawszy i paradoksalnie najmniej znany to Isuzu D-MAX.

Przeczytaj także: Isuzu D-MAX 2.5 TD AT Pearl White da się lubić

Karoseria


D-MAX jest jedynym samochodem Isuzu na naszym rynku. Mimo iż japońska marka nie kojarzy się z wyjątkowym designem, trzeba przyznać, że ten model wygląda lepiej niż dobrze. Do testu otrzymałem wersję Dark, którą wyróżnia biała karoseria kontrastująca z czarnymi felgami, orurowaniem, nakładkami na zderzaki, osłonami, relingami dachowymi i przyciemnionymi szybami. Tak skonfigurowany pick-up zwraca na siebie uwagę bardziej niż wiele znacznie droższych aut!

fot. mat. prasowe

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark - widok z tyłu

Mimo iż japońska marka nie kojarzy się z wyjątkowym designem, trzeba przyznać, że ten model wygląda lepiej niż dobrze.


Wnętrze


Od lat jestem fanem wnętrza japońskiego „pracownika”. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Pierwszy to materiały – są twarde, ale dobrze spasowane i wyjątkowo łatwe do wyczyszczenia. Drugim jest faktura kokpitu, która należy do najlepiej wyglądających, najbardziej ergonomicznych i najdojrzalszych w swoim segmencie. Trzeci i chyba najważniejszy plus kabiny D-MAX’a to liczba przeróżnych schowków i uchwytów – tutaj znajdzie się miejsce na wszystkie drobiazgi, jakie można tylko mieć przy sobie. Istotną kwestią jest także bogate wyposażenie. Oprócz elektryki szyb i lusterek, można liczyć na elektrycznie regulowane fotele z funkcją dwustopniowego podgrzewania, skórzaną tapicerkę, automatyczną klimatyzację, komputer pokładowy i niezły zestaw audio.

fot. mat. prasowe

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark - wnętrze

Faktura kokpitu należy do najlepiej wyglądających, najbardziej ergonomicznych i najdojrzalszych w swoim segmencie.


Fotele idealnie odzwierciedlają charakter auta. Są bardzo obszerne, wygodne, ale nie mają nic wspólnego z podparciem bocznym. W tego typu autach nie jest to jednak potrzebne. Co ciekawe, najbardziej zaskakuje drugi rząd siedzeń. Na tylnej kanapie zmieszczą się trzy osoby, które nie powinny narzekać na brak przestrzeni – ani wszerz, ani wzdłuż. Cieszy również odpowiedni kąt pochylenia oparcia, który w tego typu konstrukcjach nie jest normą…

fot. mat. prasowe

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark - fotele

Fotele idealnie odzwierciedlają charakter auta. Są bardzo obszerne, wygodne, ale nie mają nic wspólnego z podparciem bocznym.


Kluczową kwestią jest oczywiście przestrzeń załadunkowa, popularnie zwana „paką”. W tym przypadku ogranicza ją plastikowa osłona, którą jedynie uchyla się do góry. To uniemożliwia przewóz dużej lodówki, ale przynajmniej fajnie wygląda… Tak czy inaczej, warto scharakteryzować ją liczbami. Długość skrzyni ładunkowej to 1552 mm, szerokość 1530 mm, a wysokość – 465 mm. Nieźle, jak na wersję z podwójną kabiną. Trzeba również wspomnieć o ładowności. Japoński pick-up może zabrać aż 1055 kg różności.

fot. mat. prasowe

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark - skrzynia ładunkowa

Długość skrzyni ładunkowej to 1552 mm, szerokość 1530 mm, a wysokość – 465 mm.


Technologia


D-MAX to auto do ciężkiej pracy, dlatego jedynym słusznym źródłem napędu jest diesel. Nikogo więc nie powinno dziwić, że pod jego maską pracuje 2,5-litrowa jednostka wysokoprężna generująca 163 KM i 400 Nm momentu obrotowego. Współpracuje ona z 6-biegową skrzynią manualną, która może przekazywać całą moc na oś tylną lub wszystkie cztery koła. Rozdział napędu ustawia się za pomocą pokrętła umieszczonego na tunelu środkowym. Jeśli warunki poza asfaltem są bardzo trudne, można również włączyć reduktor (4L). Tak skonfigurowane Isuzu waży 1945 kg, co wcale nie oznacza, że pali jak mały smok. W mieście można się zmieścić w 10 litrach, a w trasie zmniejszyć tę wartość o 2 litry. To naprawdę niewiele jak na ciężki, stawiający duży opór powietrzu samochód.

fot. mat. prasowe

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark - silnik

Pod maską pracuje 2,5-litrowa jednostka wysokoprężna generująca 163 KM i 400 Nm momentu obrotowego.


Warto również wspomnieć o przednim zawieszeniu, które tworzą podwójne wahacze i sprężyny śrubowe współpracujące z amortyzatorami gazowymi. Dzięki nim w kabinie jest wystarczająco komfortowo, ale o tym już za chwilę. Trzeba także zaznaczyć, że inżynierowie japońskiej marki postawili na bezpieczeństwo, czego dowodem jest kilka istotnych systemów: ESC (system stabilizacji toru jazdy), TCS (system kontroli trakcji), ABS z asystentem hamowania (BA), a także system mocowania fotelików ISOFIX. Nie mogło też zabraknąć poduszek bocznych, przednich i kurtynowych.

fot. mat. prasowe

Isuzu D-MAX 2.5 TD Dark - widok z boku

Gabaryty auta sprawiają, że manewrowanie po zatłoczonych uliczkach nie należy do najprzyjemniejszych zadań.

 

1 2

następna

oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl NaMasce.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: