eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Citroen DS3 1.6 THP może uwieść

Citroen DS3 1.6 THP może uwieść

2015-02-22 00:45

Citroen DS3 1.6 THP może uwieść

Citroen DS3 1.6 THP - widok z przodu i boku © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (11)

Citroën rozpoczął proces rebrandingu modeli DS, czyli przekładając z języka korporacyjnego, którym się zresztą brzydzę na nasz – DS pomału wybija się w strukturze PSA na samodzielność. Nic więc dziwnego, że lekko odmieniony DS 3 ma za zadanie jeszcze silniej powalczyć o prym w klasie z Mini, Audi A1 czy Alfą Romeo MiTo. Nie będę jednak rozwodził się nad szansami DS 3 w starciu z tymi trzema małymi tytanami, chociaż te na pewno są wyrównane. Skupię się jedynie na przyjemności, jaką dostarczył mi ten bardzo szybki zawodnik!

Przeczytaj także: Citroen C4 Cactus 1.2 PureTech Shine może nieco rozczarować

Nazwa DS (z ang. Different Spirit) nawiązuje do legendarnego DS-a, ale tak naprawdę ten mały wariat nie ma za wiele wspólnego ze swoim wielkim przodkiem. W jego żyłach, a już szczególnie w opisywanej wersji płynie krew prawdziwych bezkompromisowych Grand Turismo Iniezione. I choć jego bryła ma już 6 lat, po niedawnym liftingu wygląda ciągle młodo, przyciągając spojrzenia przechodniów – tym bardziej, że można go na tak wiele sposobów personalizować!

Patrząc na DS 3 z zewnątrz trudno uwierzyć, że oparto go na poczciwym Citroenie C3. Choć niewielkie rozmiary zewnętrze świadczą o miejskim, spokojnym użytkowaniu, muskularność oryginalnie zaprojektowanej karoserii zdradza raczej ostrzejszy charakter auta. Z przodu ogromne, tak charakterystyczne dla rodziny DS-ów światła przyozdobione są olbrzymim zderzakiem z niewielkim grillem i tworzą z chromowaną listwą coś na kształt uśmiechu.

fot. mat. prasowe

Citroen DS3 1.6 THP - widok z tyłu i boku

Choć niewielkie rozmiary zewnętrze świadczą o miejskim, spokojnym użytkowaniu, muskularność oryginalnie zaprojektowanej karoserii zdradza raczej ostrzejszy charakter auta.


Stylistyczne San Francisco zaczyna się jednak dopiero na wysokości przejścia błotnika w słupek A. Od niego bowiem opadające ostrym łukiem długie drzwi komponują się z niezwykle fikuśnie poprowadzonym słupkiem B, który wcina się w tylną szybę. Spokojny tył maksymalnie rozciągnięty na boki masywnym zderzakiem z podwójnym wydechem wystającym z atrapy dyfuzora podkreślony jest bardzo oryginalnie wyglądającymi lampami. Całość dopełniają stylistyczne akcenty; dach i lusterka pokryte szarym wzorem w kratę oraz artystycznie zaprojektowane felgi, na które naciągnięto niskoprofilowe opony. Gdy stoi się z boku DS-a ma się wręcz wrażenie, że został on złożony z dwóch różnych samochodów, ale nie jest to wrażenie tragikomiczne, jak w przypadku paskudnego Fiata Multipli. Tu wszystko do siebie pasuje.

fot. mat. prasowe

Citroen DS3 1.6 THP - wnętrze

W środku również jest ekstrawagancko i sportowo zarazem. Projekt deski rozdzielczej nie może się nie podobać.


W środku również jest ekstrawagancko i sportowo zarazem. Projekt deski rozdzielczej nie może się nie podobać; zegary ukryte w tubach za świetnie leżącą w rękach, uciętą u dołu kierownicą, panel klimatyzacji (niestety jednostrefowej) przypominający zestaw wskaźników, sportowa gałka zmiany biegów – a wszystko to otoczone licznymi akcentami z chromu daje wrażenie, że siedzimy w samochodzie klasy Premium. To, co trochę przeszkadza w tym bardzo pozytywnym na pierwszy rzut oka odbiorze, to gdzieniegdzie tanie materiały wykończeniowe, których nie powinno tu być, bardzo mało intuicyjna obsługa nawigacji i sprzętu audio oraz trochę za dużo „fortepianowego” plastiku. W aucie, które aspiruje do czegoś więcej, niż tylko bycie miejską, luksusową torebką na kołach wolałbym widzieć więcej matu. Ale to być może tylko moja opinia.

fot. mat. prasowe

Citroen DS3 1.6 THP - fotele

Nie tylko wyglądają na masywne, ale też w praktyce takie są. Ciało trzymane w nich nie ma żadnych szans nawet o milimetr przesunąć się na boki.


Złego słowa nie mogę natomiast powiedzieć o fotelach, które nie tylko wyglądają na masywne, ale też w praktyce takie są. Ciało trzymane w nich nie ma żadnych szans nawet o milimetr przesunąć się na boki. Minusem dla niektórych może być fakt, że ich budowa mocno ogranicza przestrzeń dla pasażerów tylnej kanapy, ale kto o zdrowych zmysłach przewoziłby w takim aucie kogoś z tyłu? Tym bardziej, że tylna kanapa jest dość twarda i bardzo ciężko się na nią wdrapać. Z przodu natomiast miejsca nie brakuje – zarówno nad głową , jak i na nogi jest go więcej niż wystarczająco. 275-litrowy bagażnik również nie należy do najmniejszych w klasie i spokojnie wystarczy na szybki wypad w góry.

fot. mat. prasowe

Citroen DS3 1.6 THP - zegary

Zegary ukryte w tubach.


 

1 2

następna

oprac. : Adam Gieras / Motoryzacyjnie Pod Prąd Motoryzacyjnie Pod Prąd

Więcej na ten temat: Citroen DS3, Citroen, testy samochodów, auta, samochody

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: