eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoAktualności motoryzacyjne › Liczba wypadków a ceny OC w różnych miastach

Liczba wypadków a ceny OC w różnych miastach

2015-06-05 10:13

Liczba wypadków a ceny OC w różnych miastach

Wypadek © Panama - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Jednym z kluczowych czynników, które mają wpływ na wysokość składki OC, jest liczba wypadków, do jakich dochodzi w danym mieście. Według statystyk policji zdecydowanym liderem pod tym względem jest Warszawa i dlatego nie dziwi fakt, że właśnie w stolicy ceny są najwyższe. Jak przedstawia się sytuacja w innych miastach i regionach kraju? Sprawdziła to porównywarka ubezpieczeń superpolisa.pl

Przeczytaj także: Volkswagen najczęściej ubezpieczany

Na wysokość cen obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego wpływa kilka parametrów. Najważniejsze to wiek i doświadczenie kierowcy, historia bezszkodowej jazdy, pojemność i rocznik samochodu, a także miejsce zamieszkania czy rejestracji pojazdu.
To ostatnie kryterium jest bardzo ważne, bo bezpośrednio wiąże się z liczbą wypadków w danym regionie. Więcej stłuczek i kolizji oznacza większe ryzyko szkód, co musi znaleźć swoje odzwierciedlenie w składce za OC – mówi Bartłomiej Behnke z porównywarki ubezpieczeń www.superpolisa.pl.


Duże miasta, dużo wypadków


Według policyjnych danych, w 2014 r. do największej liczby wypadków (zdarzeń drogowych, w których ucierpieli kierowcy, pasażerowie lub piesi) doszło w najludniejszych miastach. Na czele rankingu jest Warszawa, w której odnotowano ich 2036. Drugie miejsce zajęła Łódź. Choć w porównaniu ze stolicą kraju mieszka tam 60% osób mniej, wypadków było tylko o nieco ponad 10% mniej. Trzecie miejsce z liczbą wypadków równą 1137 zajął Kraków. Zdecydowanie bezpieczniej jest w mniejszych miastach. W Gorzowie Wielkopolskim wypadków było zaledwie 66 – oznacza to, że dochodziło do nich średnio co 5-6 dni. Dwucyfrowy wskaźnik wypadków zanotowała również wojewódzka komenda policji z Zielonej Góry. I choć wydawać by się mogło, że rządzi zasada – większa liczba mieszkańców to większa liczbę pojazdów, co w konsekwencji przekłada się na wzmożony ruch na drogach i większe ryzyko wypadków, to jednak nie zawsze tak jest. Za przykład posłużyć mogą miasta o porównywalnej ilości mieszkańców – w Toruniu doszło do zaledwie 105 wypadków, a w Rzeszowie było ich aż 406.

Najdroższe Warszawa i Gdańsk


Aby sprawdzić zależność pomiędzy policyjnymi statystykami wypadków a wysokością cen OC porównywarka ubezpieczeń www.superpolisa.pl sprawdziła wysokość składek obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego dla 37-letniego właściciela volkswagena golfa VI o mocy 105 KM i pojemności 1,6 l z 2011 roku (kierowca posiada maksymalny poziom zniżek przy OC i prowadzi samochód od 15 lat).
Najdroższa okazała się Warszawa. Gdyby przykładowy kierowca chciał ubezpieczyć samochód w stolicy, musiałby przeznaczyć na ten cel co najmniej 395 zł. Drugi w zestawieniu jest Gdańsk, gdzie ceny OC zaczynają się od 388 zł. W stolicy Pomorza wspomniany kierowca zapłacić może najwyższą składkę (852 zł), a rozpiętość cen pomiędzy ofertami różnych ubezpieczycieli jest największa. Podobnie jest we Wrocławiu, gdzie 37-latek z przykładu na OC wyda co najmniej 387 zł, a w najgorszym razie może to być aż 756 zł. Według danych, najtańszych ubezpieczeń należy szukać w regionach podkarpackim i świętokrzyskim. W Rzeszowie ceny zaczynają się od 280 zł (i zatrzymują na 563 zł), z kolei w Kielcach od 284 zł (nie przekraczając 565 zł).
Z zestawienia wynika, że Warszawa jest zarówno najniebezpieczniejszym miastem wojewódzkim, jak i najdroższym pod względem OC. W przypadku stolicy wysokie składki za ubezpieczenie odpowiadają dużej liczbie wypadków drogowych odnotowanych przez policję. Jednak w znacznej części miast statystyki wypadków zebrane przez drogówkę nie pokrywają się dokładnie z ryzykiem wystąpienia szkód komunikacyjnych, które ma swoje odzwierciedlenie w cenach obowiązkowego ubezpieczenia – mówi Bartłomiej Behnke z www.superpolisa.pl. – Zależność tę dobrze obrazuje przykład Krakowa, który z 1137 wypadkami znalazł się na trzecim miejscu w zestawieniu. Pomimo to obowiązkowa polisa w stolicy Małopolski jest stosunkowo tania – ceny zaczynają się od 339 zł. To blisko 50 zł mniej niż w Gdańsku, gdzie odnotowano przeszło dwa razy mniej wypadków – dodaje ekspert.

Choć stopień szkodowości w danej lokalizacji to jedno z najbardziej jasnych kryteriów kształtowania wysokości cen OC, to jednak szkodowość w rozumieniu ubezpieczycieli nie zawsze pokrywa się z liczbą wypadków drogowych z policyjnych statystyk.

fot. mat. prasowe

Wypadki drogowe a cena OC

Liczba wypadków ma przełożenie na ceny OC, jednak nie jest to jedyny czynnik uwzględniany przez ubezpieczycieli


Każde towarzystwo ubezpieczeniowe samodzielnie określa czynniki, które mają wpływ na ostateczną cenę OC. I choć ogólne zasady są takie same – szkodowość w danym regionie ma bezpośredni wpływ na wysokość składki – jednak firmy prócz zewnętrznych danych korzystają także z własnych zestawień i wieloletnich doświadczeń. Stąd biorą się zasadnicze różnice w ocenie ryzyka wystąpienia szkód, co przekłada się na cenę OC – tłumaczy Bartłomiej Behnke.

oprac. : Agata Fąs / eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • Kotarson / 2015-06-09 23:03:04

    Ja to w ogóle byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak się okazało, że w generali na start dostałem 15% zniżki mimo że jako świeżo upieczony kierowca spodziewałem się raczej wysokich cen. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: