eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Smart ForFour 1.0 Proxy - jedyny w swoim rodzaju

Smart ForFour 1.0 Proxy - jedyny w swoim rodzaju

2015-12-09 15:10

Smart ForFour 1.0 Proxy - jedyny w swoim rodzaju

Smart ForFour 1.0 Proxy - z boku, fot.2 © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (15)

Smart, o czym pewnie nie wszyscy wiedzą, to wspólna konstrukcja Mercedesa i szwajcarskiej firmy Swatch, oparta o pomysł z… 1974 roku. Ale, jak to w spółkach bywa, drogi partnerów rozeszły się bardzo szybko. Szwajcarzy chcieli taniego mikroauta. Niemcy też optowali za małym autem, tyle że nie tanim. Ostatecznie, w 1998 roku zadebiutował pierwszy Smart Fortwo - dwuosobowe, ekscentryczne auto miejskie. Niemiecki mikrus doczekał się też większego brata. W 2004 roku powstał Smart Forfour. I, choć jakby niekoniecznie to widać, był konstrukcją bliźniaczą... Colta VI generacji.

Przeczytaj także: Smart ForFour 1.0 Proxy, gdy rozmiar ma znaczenie

Z zewnątrz…


Pierwszy Forfour na pewno nie był podobny do swojego mniejszego brata. I nie był już tak ekscentryczny, jak Fortwo. Może dlatego, że świat przywykł do tej niezwykłej konstrukcji. Kiedy jednak przyszedł czas wymiany modelowej, Niemcy postanowili oba auta upodobnić. I dlatego Forfour, który debiutował w 2014 roku jest w zasadzie bliźniakiem Fortwo. Różnice w designie? W sumie jedna: Druga para drzwi.

Jaki jest nowy Forfour? Mechanicznie, bardzo podobny do… Renault Twingo. Dzieli z nim silniki, sporo elementów wykończeniowych wnętrza. W sumie, w odróżnieniu od Forfour I generacji, w drugim wcieleniu można się dopatrzeć sporo odniesień do "exteriera" Twingo. W sumie jednak, i chyba na szczęście, różnic jest też aż nadto. Sympatyczna mordka i zwarty kuperek z kilkoma ciekawymi, designerskimi dodatkami bardzo ładnie współgrają z linią boczną auta. Co ciekawe, dodanie centymetrów i drugiej pary drzwi nie zachwiało proporcji samochodu. Za to sprawiło, że Forfour to pełnoprawne czteroosobowe autko, któremu nie tylko jazda miejska niestraszna. Kilkaset kilometrów non stop za kierownicą nie stało się równie traumatycznym przeżyciem, jak podobny dystans, który pokonałem kiedyś za kierownicą Fortwo.

… i we wnętrzu


We wnętrzu (o czym zresztą wspomniałem już wyżej) odnalazłem sporo elementów znanych z Renault. Tak, FF to poniekąd kuzyn Twingo. Na szczęście, zmontowanie „renaultopodonych” elementów odbyło się z pietyzmem Mercedesa, a nie śródziemnomorskim „przywiązaniem” do jakości. A wnętrze wygląda tak… że aż chce się wsiadać. Ostre barwy, nietuzinkowy design i… niemiecka ergonomia. Tak tak, nawet w tak odjechanym autku Niemcy nie zapomnieli, że służy ono nie tylko do oglądania, ale też do wygodnego przemieszczana się z punktu A do punktu B!

fot. mat. prasowe

Smart ForFour 1.0 Proxy - z tyłu

Forfour to pełnoprawne czteroosobowe autko, któremu nie tylko jazda miejska niestraszna.


Każdego, kogo przerażają gabaryty Smarta, zapewniam, że zarówno zajmowanie w nim miejsca, jak i sama jazda nie są żadnym problemem. Smart FF to wygodne, 4-osobowe auto i nie ma w tym żadnej przesady. Nawet kilkusetkilometrowa trasa nie są wyzwaniem dla auta ani pasażerów. Jasne, trudno wtedy liczyć na nadzwyczajne osiągi miejskiego malucha z Niemiec, ale… w Smarcie w ogóle trudno liczyć na nadzwyczajne osiągi. No chyba że kupimy to auto w… edycji Babusa.

fot. mat. prasowe

Smart ForFour 1.0 Proxy - z boku

Jaki jest nowy Forfour? Mechanicznie, bardzo podobny do… Renault Twingo.


O bagażniku można powiedzieć, że… jest. 185 litrów w 4-osobowej konfiguracji i 975 w 2 osobowej, czyli ze złożonym oparciem kanapy - głowy nie urywa. Ale konkurencja ma podobnie „obszerne” bagażniki. Zresztą, w codziennej miejskiej eksploatacji więcej i tak nam nie potrzeba.

fot. mat. prasowe

Smart ForFour 1.0 Proxy - z przodu

Sympatyczna mordka i zwarty kuperek z kilkoma ciekawymi, designerskimi dodatkami bardzo ładnie współgrają z linią boczną auta.


Technologia


Smart nie należy do demonów prędkości. Nad jego tylną osią pracuje znany z Renault Twingo litrowy motor benzynowy o mocy 71 KM osiąganej przy 6000 obrotach. Maksymalny moment, 91 Nm., osiąga przy 2850 obrotach. Moc, na koła tylne (wszak Smart to też Mercedes!) przekazuje 5-przełożeniowy „manual”. I tu w porównaniu do poprzednika zaszła spora zmiana. W aucie na razie nie występuje skrzynia automatyczna, która napsuła sporo krwi właścicielom FF I generacji. Za to w planach (2016 rok, wczesna wiosna) jest dwusprzęgłowa skrzynia nowej generacji (Twinamic), która zapewne będzie współpracować z nowym (grudzeń 2015 roku), 90-konnym motorem.

fot. mat. prasowe

Smart ForFour 1.0 Proxy - wnętrze

Wewnątrz ostre barwy, nietuzinkowy design i… niemiecka ergonomia.

Przeczytaj także: Suzuki Jimny 1.3 VVT Elegance Suzuki Jimny 1.3 VVT Elegance

 

1 2

następna

oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl NaMasce.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: