eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoPorady motoryzacyjne › Wyprzedaż rocznika 2018 pełna haczyków. Na co uważać?

Wyprzedaż rocznika 2018 pełna haczyków. Na co uważać?

2019-01-25 10:53

Przeczytaj także: Jak nie dać się nabrać na wyprzedaż rocznika 2019?


7. Uwaga na samochody już zarejestrowane – nie mają przebiegu, ale są z 2018 roku. Niby wszystko się zgadza, oprócz tego, że … brakuje nam kilku miesięcy gwarancji.

Od 1 września 2018 r. zaczęła obowiązywać nowa procedura pomiaru emisji zanieczyszczeń i spalania paliwa. Wiedząc, że nie wszystkie samochody przejdą pomyślnie nowe testy, dealerzy masowo rejestrowali samochody w sierpniu, aby utrzymać jak najdłużej pełną ofertę dla klientów. Rejestracje na dealerów w sierpniu 2018 r. stanowiły prawie ¼ wszystkich rejestracji – wynika z danych CEPiK.

W ten sposób, na rynku pojawiło się dużo zarejestrowanych, nowych samochodów z zerowym przebiegiem. Teoretycznie nie powinno mieć to wielkiego znaczenia dla nabywcy, ponieważ auto jest fabrycznie nowe i „niejeżdżone”. Nawet, jeżeli nastąpiło „złamanie” rocznika, zostało to pewnie zrekompensowane atrakcyjną ofertą wyprzedażową. Niestety jest jedno „ale”: rejestracja samochodu oznacza dopuszczenie go do ruchu, a zatem rozpoczęcie okresu gwarancji. Co to oznacza dla potencjalnego nabywcy? Zamiast obiecanych 2, 3 lub 5 lat gwarancji, użytkownik będzie miał skrócony okres ochrony, nawet o kilka miesięcy. Nabywca powinien zostać o tym poinformowany. Niewątpliwie jest to dobry argument, aby uzyskać dodatkowe korzyści w postaci większego rabatu lub np. przedłużenia gwarancji o dodatkowe 12 miesięcy.

8. Różnica pomiędzy rabatem wyprzedażowym na rocznik 2018, a regularną promocją na bieżący rocznik może być niewielka. Trzeba dokładnie policzyć, czy w takiej sytuacji opłaca się kupować auto z poprzedniego rocznika, które będzie szybciej traciło na wartości.

Marki mają bardzo różne podejście do rabatowania samochodów w ciągu roku. Niektóre są bardzo konserwatywne i unikają ogłaszania jakichkolwiek promocji dla klientów indywidualnych, inne są bardziej elastyczne oferując osobom fizycznym upusty na poziomie kilku procent bez specjalnej okazji. Należy pamiętać, że w przypadku ofert skierowanych do klienta indywidualnego, dealerzy mają możliwość udzielana upustu „od siebie”, który nie jest oficjalnie komunikowany przez markę. Można się o nim dowiedzieć dopiero w trakcie wizyty w salonie lub od znajomego, który niedawno kupił samochód w specjalnej cenie. Co prawda możliwości dealerów są w tym zakresie ograniczone, jednak możliwe jest uzyskanie nawet 5-proc. rabatu.

Jeżeli przyjrzymy się dokładnie wyprzedaży rocznika 2018, znajdziemy wiele modeli objętych rabatem w wysokości nieprzekraczającej 7%. W takich przypadkach rzeczywista oferta wyprzedażowa nieznacznie różni się od tej na auta z rocznika bieżącego. Biorąc pod uwagę utratę wartości spowodowaną „złamaniem rocznika”, trudno jest ją uznać za atrakcyjną. Jeżeli klientowi bardzo zależy na wybranym modelu, lepiej trochę dopłacić i kupić samochód z rocznika 2019, chyba że uda się wynegocjować z dealerem dodatkowy upust zwiększający oficjalną promocję.

9. Rabaty pod warunkiem, że…. Czasami zdarza się, że skorzystanie z rabatu cenowego jest uwarunkowane koniecznością zakupu dodatkowego produktu lub usługi.

Przykład:
Polityka rabatowa Mitsubishi powiązana jest z zakupem ubezpieczenia samochodu w PZU. Rezygnacja z zakupu ubezpieczenia skutkuje zmniejszeniem rabatu o 2 000 zł. W przypadku Mitsubishi Eclipse Cross będzie rabat zmniejszy się z 5 000 zł do 3 000 zł.

W Oplu dodatkowy rabat w wysokości 1 000 zł można uzyskać rejestrując się na portalu MyOpel. Jest to jednoznaczne z udostepnieniem swoich danych osobowych i wyrażeniem zgody na uczestnictwo w akcjach marketingowych Opla.

10. Uwaga na samochody, które nie spełniają najnowszych norm spalania i emisji zanieczyszczeń. Dotyczy to w szczególności aut z silnikiem diesla.

W nadchodzących latach wymagania związane z emisją zanieczyszczeń ulegną dalszemu zaostrzeniu. Od niespełna 5 miesięcy wszystkie nowe samochody muszą spełniać wymogi WLTP. W grudniu ub.r. Komisja i Parlament Europejski uchwaliły nowe cele redukcji emisji CO2, które mają ograniczyć produkcję dwutlenku węgla o dalsze 37,5% w latach 2021-2025.

Do tej pory było głośno jedynie o samochodach z silnikami diesla, których produkcja zmierza ku końcowi i które mają być stopniowo eliminowane z ruchu miejskiego. Nie można jednak wykluczyć, że w kolejnych latach pojawią się nowe restrykcje obejmujące np. wszystkie samochody niespełniające norm WLTP. W tak dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym warto jest zainwestować trochę więcej w auto z silnikiem najnowszej generacji, co być może, pozwoli nam na uniknięcie ewentualnych ograniczeń w przyszłości. Co więcej, taki samochód na pewno będzie łatwiej sprzedać. Podobnie z rodzajem paliwa. Diesle nie dość, że są droższe, to w dodatku szybciej tracą na wartości. Od dwóch lat można obserwować odwrót klientów od samochodów z silnikiem wysokoprężnym. Tracą one na popularności, co dodatkowo napędza efekt przyspieszonej utraty wartości.

poprzednia  

1 2

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • karolina_kowalczyk / 2019-01-28 09:09:21

    Pojeździliśmy z mężem po różnych salonach i w końcu zdecydowaliśmy się na korando z wyprzedaży rocznika. Całkiem niezłe wyposażenie, a cena o kilka ładnych tys. niższa odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: