eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoPorady motoryzacyjne › Leasing czy wynajem? Co się bardziej opłaca?

Leasing czy wynajem? Co się bardziej opłaca?

2019-02-14 12:36

Leasing czy wynajem? Co się bardziej opłaca?

Leasing samochodu czy wynajem? © makistock - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Przedsiębiorca kompletujący firmową flotę przeważnie staje przed dylematem: postawić na leasing czy wynajem samochodu? Udzielenie jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie nie jest najłatwiejsze, ponieważ wiele zależy tu np. od kondycji firmy. Jeżeli jednak jej głównym celem jest redukcja miesięcznych kosztów, to zdecydowanie lepszym wyborem jest abonament. Z kolei w przypadku, gdy zależy jej na wykupie pojazdu, lepiej wybrać jest leasing.

Przeczytaj także: Flota firmowa: leasing czy wynajem długoterminowy?

Statystyki pokazują, że od wielu już lat wiodącym sposobem finansowania floty firmowej jest leasing. Jak wynika z danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów, ten model ma aż 79-procentowy udział w zakupach nowych aut firmowych, w których transakcja nie jest dokonywana wyłącznie gotówkowo. Pozostałe 21% to wynajem długoterminowy, co oznacza, że co piąty firmowy samochód, który nie został zakupiony za gotówkę, użytkowany jest w formie wynajmu. Ta forma zakupu auta cieszy się zresztą coraz to większym zainteresowaniem. W minionym roku firmy specjalizujące się w wynajmie długoterminowym zamówiły dla swoich klientów o 23% aut więcej niż rok wcześniej.

Nowe trendy


W przypadku platformy Carsmile, która ze względu na swój „onlinowy” charakter przyciąga nie tylko fanów nowoczesnych technologii, ale też prekursorów nowego stylu życia, udział wynajmu jest jeszcze większy. ¾ dotychczas zawartych umów przypada bowiem na abonamenty, a tylko ¼ na leasing.

Czy popularność abonentów oznacza, że wynajem jest dla malej firmy bardziej opłacalny niż leasing samochodów?
– Każda firma ma swoja specyfikę, przedsiębiorcy maja różne plany odnośnie samochodów, potrzebują różnych typów aut, pojazdy robią różne przebiegi. Nie da się więc stwierdzić jednoznacznie, która forma się bardziej opłaca. Trzeba to za każdym razem dokładnie policzyć i porównać – wyjaśnia Adam Todorowski, dyrektor Auto Concierge, specjalnego centrum informacyjnego dedykowanego przedsiębiorcom.


Przypomnijmy, że w przypadku wynajmu, w ramach jednego abonamentu, przedsiębiorca pokrywa wszystkie wydatki związane z użytkowaniem auta, czyli: ubezpieczenie, serwisy, opony. Dodatkowo zdejmuje z siebie obowiązek zarządzania kwestiami serwisowymi, co ma znaczenie już przy kilku samochodach firmowych. Po okresie wynajmu najemca oddaje samochód bez konieczności zajmowania się jego sprzedażą. Jeżeli natomiast przedsiębiorca korzysta z leasingu, sam pokrywa wydatki eksploatacyjne, a po okresie leasingu wykupuje pojazd i bierze na siebie zadanie jego dalszej odsprzedaży.

Porównanie wydatków


Aby sprawdzić, która z form finansowania samochodu firmowego jest bardziej opłacalna, analitycy Auto Concierge sporządzili kalkulację kosztów leasingu i wynajmu dla dwóch popularnych na polskim rynku modeli: Opla Astry V oraz Forda Focusa. W zestawieniu uwzględniono koszty ubezpieczenia, opon, serwisów, rejestracji, a pominięto paliwo, które każdorazowo pokrywane jest „z kieszeni” użytkownika, a więc nie ma wpływu na opłacalność poszczególnych form finansowania. Zakładanym okresem użytkowania samochodów są 3 lata. Auta pokonują rocznie 20 tys. kilometrów.

Przedstawiona kalkulacja nie wskazuje w sposób jednoznaczny, która z form finansowania jest bardziej opłacalna dla przedsiębiorcy. W przypadku Opla Astry całkowity bilans wydatków przemawia za wynajmem jako bardziej korzystną formą użytkowania auta, bowiem w ostatecznym rozrachunku pojazd ten tańszy od leasingu o ok. 2 tys. zł. Zgoła odmienny wynik mamy w przypadku Forda Focusa, który okazuje się tańszy, również o ok. 2 tys. zł, ale pod warunkiem skorzystania z wynajmu.

Co zatem powinno decydować o wyborze formy finansowania?

Wykup pojazdu


Jeżeli przedsiębiorca chce wykupić samochód po zakończeniu umowy, powinien wybrać leasing. Ta konstrukcja niejako z automatu zakłada taki scenariusz. Właściciel firmy sam określa kwotę, za jaką chce wykupić samochód. Ma to wpływ na wysokość miesięcznych rat, które oprócz opłaty za bieżące użytkowanie pojazdu, uwzględniają także część wpłacaną na poczet zakupu leasingowanego auta w przyszłości. Jeżeli natomiast przedsiębiorca nie jest zainteresowany wykupem samochodu, powinien raczej wybrać najem długoterminowy. W takim wypadku płaci za użytkowanie auta oraz pokrywa utratę wartości pojazdu w okresie trwania umowy, czyli np. przez 3 lata.

Stabilność finansów


Jeżeli zależy nam na przewidywalnym obciążeniu finansowym w trakcie całego okresu, powinniśmy raczej wybrać najem. Przy tej formie finansowania płacimy bowiem miesięczną ratę, która obejmuje nie tylko opłatę za użytkowanie, ale także inne koszty, o których w przypadku leasingu musimy pamiętać sami. Są to przede wszystkim wydatki na ubezpieczenie, zakup opon zimowych czy przeglądy i naprawy serwisowe. O ile przy wynajmie płacimy praktycznie stałą miesięczną ratę w trakcie całego okresu trwania umowy (bez żadnych niespodzianek), o tyle użytkując samochód na zasadach leasingu, musimy być gotowi na nieprzewidziane wydatki np. w razie awarii po okresie gwarancji, czy napraw nieobjętych ochroną gwarancyjną.

Średnie obciążenie miesięczne


Pomimo, że sama rata leasingowa jest w obu analizowanych przypadkach niższa od raty za wynajem, dodatkowe koszty związane z leasingiem powodują, ze średnie miesięczne obciążenie finansowe przedsiębiorcy jest wyższe w przypadku leasingu w okresie obowiązywania umowy. Musimy pamiętać, że rata za wynajem zawiera już w sobie ubezpieczenie, opony i koszty serwisu, za co w przypadku leasingu musi płacić dodatkowo użytkownik samochodu. Dodatkowo, jeżeli leasingobiorca chce wykupić po zakończeniu umowy samochód za przysłowiową złotówkę, musi zaakceptować dużo wyższe miesięczne obciążenie finansowe niż w przypadku najmu. Dopiero po zakończeniu umowy, kiedy samochód stanie się własnością firmy, sytuacja ulega zmianie. Od tego momentu przedsiębiorca, jako właściciel auta, nie musi już „spłacać” samochodu. Ponosi jedynie wydatki związane z eksploatacją.

fot. mat. prasowe

Symulacja kosztów leasingu i najmu

Przedstawiona kalkulacja nie wskazuje w sposób jednoznaczny, która z form finansowania jest bardziej opłacalna dla przedsiębiorcy.


Rodzaj samochodu


Ważną kwestią dla rozstrzygnięcia dylematu „najem czy leasing?” może być też rodzaj samochodu. Chodzi tu w szczególności o to, czy mamy do czynienia z modelem popularnym, czy rzadkim, czy wyposażenie auta jest standardowe, czy też użytkownik zamawia jakieś nietypowe elementy, realizując w ten sposób swoje marzenia lub zachcianki. Im bardziej kolekcjonerski, sportowy model auta, im bardziej nietypowe jego wyposażenie, tym wyższa będzie stawka abonamentu. Firma wynajmująca musi bowiem ponieść dodatkowe koszty zakupu pojazdu, które nie przełożą się na porównywalny wzrost wartości po okresie wynajmu. Krótko mówiąc, na nietypowy pojazd trudniej będzie w przyszłości znaleźć amatora, gdy przyjdzie czas sprzedaży auta. Dlatego w przypadku rzadkiego modelu bardziej opłacalny okaże się prawdopodobnie leasing.

Czy szykują się podwyżki?


Zastanawiając się nad wyborem modelu finansowania, warto też sprawdzić, jakie są przewidywania odnośnie cen, np. ubezpieczenia OC i AC. Jeżeli na rynku mówi się o podwyżkach, jak to miało miejsce w ostatnich latach, jesteśmy w stanie sobie „zamrozić cenę” wybierając najem. Ewentualne podwyżki stawek za polisy OC i AC nie będą miały na nas wpływu w ciągu całego kresu. Podobnie jest z cenami przeglądów serwisowych, części zamiennych lub roboczogodziny.

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: