eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Lexus GS 200t F-Sport – mały silnik, wielki charakter!

Lexus GS 200t F-Sport – mały silnik, wielki charakter!

2016-04-05 11:49

Przeczytaj także: Lexus GS 300 h - kilometry odprężenia


Zapraszam do środka. Z pięknym kolorem nadwozia, w testowanym egzemplarzu rewelacyjnie kontrastują malinowe fotele obszyte miękką i pachnącą skórą. Efekt wyśmienity. Zresztą fotele i kanapa nie tylko ładnie wyglądają – okazały się też bardzo wygodne. Przednie świetnie podpierają ciało w zakrętach i pozwalają po nawet kilku godzinach spędzonych za kierownicą GS-a wyjść z samochodu wypoczętym, natomiast tylna kanapa to po prostu wymarzone miejsce do podróży. Wygodna, ale nie za miękka. Nie sądzę jednak, żeby właściciel Lexusa często tutaj gościł.

fot. mat. prasowe

Lexus GS 200t F-Sport - fotele

Przednie fotele świetnie podpierają ciało w zakrętach.


Zostając w środku – myślę, że jeszcze chwilę tu zabawimy – muszę powiedzieć, że czasy, w których japońskie samochody były trochę jakby ociosane z morza twardych plastików mamy już za sobą. Wszystko, czego dotknie się w GS-ie jest miękkie, świetnie zmontowane i wykonane z wysokiego gatunku plastiku przeszytego miejscami skórą i (tutaj nie jestem w 100 % pewien) karbonu. Przejrzystość deski rozdzielczej również jest na wysokim poziomie, a jej design bardzo mi odpowiada. Na pierwszy plan wyrastają; kierownica, będąca częścią pakietu F Sport, która świetnie leży w dłoniach oraz mocno rozbudowany tunel środkowy, dzięki któremu czujemy się jak w iście sportowym aucie. Jedyną rzeczą, która mi nie przypadła do gustu to przedpotopowy wyświetlacz multimediów, z nieintuicyjną nawigacją (bardzo ciężko wpisać adres, a przesuwanie mapy to horror). Obsługa multimediów jest utrudniona, bo producent postawił na ruchomego pada, który działa jak myszka z zabrudzoną kulką. Na plus multimediów zapisałbym zestaw grający markowany przez firmę Mark Levinson. Do teraz nie wiem czy gra on lepiej niż Bowers & Wilkins w Volvo czy nie, ale nie będę tego rozstrzygał. Gra w każdym razie rewelacyjnie!

fot. mat. prasowe

Lexus GS 200t F-Sport - kierownica, przyciski

Kierownica świetnie leży w dłoniach.


No dobrze, przejdźmy do meritum. Pewnie jesteście ciekawi jak radzi sobie 245-konny, czterocylindrowy silnik w ważącej ponad 1,6 tony limuzynie? Moim zdaniem bardzo przyzwoicie. 7,3 sekundy do setki oraz ciągle towarzyszące jeździe poczucie, że prowadzimy dynamiczne auto wystarczająco udowadniają, że cztery cylindry mogą mieć sens. Owszem, przyspieszaniu nie towarzyszy przyjemny dla ucha dźwięk, ale reakcja na gaz, dzięki dobrze ustawionemu turbodoładowaniu i równie dobrze ułożonej automatycznej przekładni o ośmiu przełożeniach, powoduje uśmiech na ustach. Samochód przyspiesza bardzo żwawo do ok. 160-170 km/h, później dostając lekkiej zadyszki, ale chyba zgodzicie się ze mną, że w polskich warunkach szybsza jazda i tak nie ma sensu (zresztą jest niedozwolona).

fot. mat. prasowe

Lexus GS 200t F-Sport - przód

Już podstawowy Lexus GS po liftingu prezentuje się naprawdę zacnie. Wszystko dzięki obłędnie dużemu grillowi, który wbudowany został w agresywnie poprowadzoną linię przedniego zderzaka, nad którym góruje zadziornie nachodząca na niego maska.


Silnik, działający w trybie Otto-Atkinsona (praca, wydech, ssanie, sprężanie), będący również pierwszym na świecie motorem z kolektorem wydechowym zintegrowanym z głowicą chłodzoną cieczą oraz turbosprężarką dwukanałową, poza osiągami, przynajmniej moim zdaniem, powinien też zaskakiwać niskim spalaniem. Skoro para nie idzie w gwizdek, to mogłaby być lepiej spożytkowana, prawda? Niestety – nawet w trybie eco, Lexus GS 200t rzadko schodzi z 10 litrów na 100 km. Udało mi się, podczas ślamazarnej jazdy na dystansie 80 kilometrów osiągnąć 8,7 litra/100 km, ale było to bardzo męczące. Jako średnią na trasie do 90 km/h trzeba więc uznać 9 litrów z górką, na drodze szybkiego ruchu litr-półtora więcej, a w mieście minimum 12,3 litra, chociaż tak naprawdę okolice 15 litrów będą bardziej adekwatne. Niby nie jest źle, biorąc pod uwagę osiągi, ale współczesne silniki naprawdę potrafią zaskakiwać w kwestii spalania. Ten nie.

fot. mat. prasowe

Lexus GS 200t F-Sport - z przodu

Kształty są ostre, zdecydowanie, a łagodnie zakończona linia dachu kieruje nas do apetycznego i równie sportowego jak przód tyłu.

oprac. : Adam Gieras / Motoryzacyjnie Pod Prąd Motoryzacyjnie Pod Prąd

Więcej na ten temat: Lexus GS, Lexus, testy aut, testy samochodów

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: