eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoPorady motoryzacyjne › Firmowa kolizja drogowa - kto odpowiada za szkodę?

Firmowa kolizja drogowa - kto odpowiada za szkodę?

2014-07-04 08:05

Przeczytaj także: Odpowiedzialność materialna pracownika za wypadek samochodem służbowym


Sumy gwarancyjne

Niestety nie zawsze wypłata odszkodowania przez ubezpieczyciela zupełnie uwolni pracodawcę od odpowiedzialności. Chodzi tutaj w szczególności o wypadki, w których poszkodowany doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego kalectwem lub niezdolnością do pracy. W takich tragicznych i przykrych sytuacjach szkoda rozciąga się na koszty leczenia, rehabilitacji, renty z tytułu niezdolności do pracy. Koszty te mogą zamknąć się w kwocie sięgającej kilku milionów złotych. Może się też pechowo zdarzyć, że w wypadku dojdzie do uszkodzenia pojazdu o bardzo wysokiej wartości albo przewożonego cennego towaru. Istnieje więc ryzyko przekroczenia maksymalnych granic ubezpieczania. Obecnie wyczerpanie świadczeń z tytułu odszkodowania za szkody majątkowe następuje po wypłaceniu 1 mln euro oraz 5 mln euro w przypadku szkód na osobie. Oznacza to, że do wypłaty odszkodowania do wskazanych wyżej granic będzie zobowiązany zakład ubezpieczeń. Dopiero po przekroczeniu ustawowych limitów zobowiązanym do rekompensaty stanie się podmiot bezpośrednio odpowiadający za szkodę, tj. osoba zatrudniająca pracownika, który spowodował wypadek. Pięć milionów euro to dużo i trudno sobie wyobrazić sytuację, w której limit ten zostanie przekroczony. Problemem może być suma gwarancyjna przy szkodzie majątkowej. Należy jednak pamiętać, że określone wyżej maksimum wynika z ustawy. W umowie strony mogą dokonać ich podwyższenia, co najczęściej będzie się jednak wiązać z wyższymi składkami.

Rażące niedbalstwo pracodawcy

Ubezpieczyciel będzie mógł skutecznie uchylić się od wypłaty odszkodowania, jeśli wykaże, że pracodawca powierzył pracownikowi samochód, chociaż powinien zdawać sobie sprawę, że może skutkować to wyrządzeniem szkody osobie trzeciej. Stanie się tak w przypadku zobowiązania pracownika do prowadzenia pojazdu, którym kierować nie może, z uwagi na brak odpowiednich uprawnień. Za przykład niech posłużą pojazdy wymagające prawa jady kategorii C. Podobnie będzie w sytuacji świadomego powierzenia obowiązków kierowania pojazdem osobie, która nie może ich wykonywać z przyczyn zdrowotnych lub pozostaje w stanie nietrzeźwości.

Zasady regresu

Obowiązek wypłaty odszkodowania przez pracodawcę nie oznacza, że pracownik może spać spokojnie. Pracodawcy przysługuje wówczas prawo regresu. Może on żądać zwrócenia części wypłaconej rekompensaty w wysokości odpowiadającej trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia pracownika. Oczywiście roszczenia regresowe aktualizuje się tylko wtedy, gdy odszkodowanie uiścił pracodawca. Uprawnienie takie nie powstanie w przypadku wypłaty rekompensaty przez ubezpieczyciela. W tym ostatnim przypadku pracodawca może żądać pokrycia kosztów powstałych na skutek podwyższenia składek, ewentualnie kosztów naprawy lub wypożyczenia samochodu zastępczego, jeśli polisa nie obejmowała takich usług. Pełnej wysokości odszkodowania pracodawca będzie mógł żądać w przypadku wyrządzenia szkody w sposób umyślny. Wskazywaliśmy jednak, że w przypadku wypadków komunikacyjnych sytuacje takie będą zdarzały się bardzo rzadko.

Odpowiedzialność materialna

Do obowiązków pracownika będzie należeć też naprawienie szkody powstałej w mieniu pracodawcy, jeżeli ten nie ma ubezpieczenia AC. Rzecz jasna, cały czas zastosowanie znajdują zasady ogólne. To jak ograniczenie do trzykrotności wynagrodzenia w przypadku winy nieumyślnej i zasada pełnego odszkodowania w przypadku winy umyślnej. Odpowiedzialność za uszkodzenia auta służbowego można jednak rozszerzyć, tak aby pracownik odpowiadał za całość szkody niezależnie od postaci winy. W tym celu należy podpisać umowę powierzenia pojazdu. Wówczas pracownik obciążony zostaje tzw. odpowiedzialnością materialną za oddany do jego dyspozycji pojazd. Pracodawca musi jednak pamiętać, że umowa taka musi zostać sporządzona w formie pisemnej. Powinien się w niej znaleźć również precyzyjny opis stanu powierzonego auta firmowego.

Ryzyko pracodawcy

Jak widać, najczęściej za szkodę pracownika zapłaci ubezpieczyciel, więc co do zasady pracodawcy nie muszą się martwić wysokością potencjalnych odszkodowań. Warto jednak wiedzieć, jak wyglądają zasady rozliczeń pomiędzy pracownikiem a jego zakładem pracy w sytuacji, kiedy to z jakiegoś powodu pracodawca musi wypłacić rekompensatę ze swojej kieszeni. Przedstawione omówienie miało też na celu zwalczenie panujących na rynku mitów. Stanowiska wskazujące na pełną odpowiedzialność pracownika w każdym przypadku kolizji na drodze są dość liczne i nietrudno się na nie natknąć czy to w sieci, czy w innych mediach. Wszystko wskazane wyżej zasady odpowiedzialności oparte zostały na literalnym brzmieniu przepisów i ich wykładni wynikającej z kształtujących praktykę orzeczniczą rozstrzygnięciach sądów instancji odwoławczych, w tym Sądu Najwyższego. Jeżeli chodzi natomiast o zabezpieczenie własnego interesu jako pracodawcy, recepta jest dość prosta. Trzeba podpisać dobrą umowę OC z solidnym zakładem ubezpieczeń.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: