eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Mercedes C200 - kawał historii

Mercedes C200 - kawał historii

2015-02-06 12:27

Przeczytaj także: Mercedes Citan Kombi 112 BlueEFFICIENCY dla małego biznesu


Na uwagę zasługuje rozsądne ograniczenie ilości przycisków. Rozsądne, ponieważ zostawiono te najważniejsze, do których dla wygody i przede wszystkim bezpieczeństwa podczas jazdy dostęp powinien być jak najprostszy.

fot. mat. prasowe

Mercedes C200 z tyłu i boku

Nowy Mercedes C200 to naprawdę udany powrót. Auto z przeciętnymi poprzednikami ma już niewiele wspólnego.


Do sterowania bardziej zaawansowanymi funkcjami służy coś na wzór myszki komputerowej. Obsługa jest bardzo prosta i nie wymaga wielogodzinnego studiowania instrukcji. Same użyte materiały, oraz jakość ich spasowania nie pozostawiają powodów do narzekań. Podobnie oferowana przestrzeń. Wcześniejsze modele były zwyczajnie ciasne, tutaj jest już znacznie lepiej. Najwygodniej oczywiście podróżuje się z przodu, jednak z tyłu również nikt nie powinien narzekać na brak miejsca. No może poza pasażerem siedzącym na środku, bo dłuższą trasę z pewnością utrudni wysoko i daleko poprowadzony tunel. Przestronność wnętrza nie odbiła się niekorzystnie na pojemności bagażnika, która w przypadku C200 wynosi standardowe w tej klasie 480 litrów.

fot. mat. prasowe

Mercedes C200 - bagażnik

Przestronność wnętrza nie odbiła się niekorzystnie na pojemności bagażnika, która w przypadku C200 wynosi standardowe w tej klasie 480 litrów.


Właściwości jezdne


Testowany samochód wyposażono w dwulitrowy benzynowy silnik turbo, generujący moc wynoszącą 184 KM. Na pochwałę zasługuje duży moment obrotowy 300 Nm dostępny w bardzo szerokim przedziale obrotów – od 1200-4000 obr./min. Maksymalna prędkość wynosi 237 km/h, zaś pierwszą setkę zobaczymy na liczniku po niecałych 8 sekundach (dokładnie 7,3 sek.).

Za sprawne rozdzielanie mocy odpowiada automatyczna skrzynia 7G-TRONIC PLUS, która spisuje się naprawdę nieźle. Podczas zwykłej codziennej jazdy zmiana biegów odbywa się wręcz niezauważalnie. Dopiero kiedy szybko zbliżymy podeszwę buta do podłogi, może nieco szarpnąć.

fot. mat. prasowe

Mercedes C200 - silnik

Testowany samochód wyposażono w dwulitrowy benzynowy silnik turbo, generujący moc wynoszącą 184 KM.


W porównaniu do poprzednich modeli, których właściwości jezdne pozostawiały wiele do życzenia i sprawiały, że na krętych drogach można było zazdrościć kierowcom Focusów, dokonał się chyba największy postęp. Auto rewelacyjnie spisuje się w każdych warunkach. Wspomaganie jest wręcz idealne, dostosowując swoją siłę do prędkości z jaką się poruszamy, sprawiając, że zawsze wiemy, co dzieje się z samochodem. Zawieszenie skutecznie tłumi nierówności, choć na dziurawych drogach czuć, że należy raczej do tych twardych. Za to w szybko pokonywanych zakrętach daje pewność, o której do tej pory można było pomarzyć. C200 wyposażono w magiczny przycisk opatrzony napisem AGILITY, który i w tłumaczeniu, i w rzeczywistości zmieniając ustawienia silnika i układu kierowniczego odpowiadać ma za zwinność pojazdu w zależności od tego, jak bardzo nam się spieszy. Dodać trzeba, że zarówno w trybie COMFORT, jak i SPORT kierowca nadal w pełni kontroluje samochód, tyle tylko, że w tym drugim uśmiech na twarzy jest znacznie większy.

Okiem przedsiębiorcy


Cena C200 z benzynowym silnikiem o mocy 184 KM, automatyczną skrzynią i podstawowym pakietem wyposażenia wynosi 150 296 zł. I choć za te pieniądze dostajemy w standardzie naprawdę wiele, to lista opcji jest wręcz neverending story. Wiedzieliście, że C200 można wyposażyć w pakiet AIR-BALANCE, który pozwala na zmianę zapachu wewnątrz auta? Do wyboru są aż cztery „szlachetne zapachy”, dodatkowo, by podróż stała się jeszcze przyjemniejsza powietrze można jonizować.

fot. mat. prasowe

Mercedes C200 z przodu i boku

Nowy Mercedes klasy C po prostu nie może się nie podobać.


Lista dodatków, bez których przeciętny obywatel mógłby się obejść jest naprawdę długa. Same pakiety stylistyczne (w tym AMG z przełącznikiem AGILITY) kosztują tyle, co niewielki hatchback. Warto natomiast – choć taniej będzie po prostu uważać - wyłożyć kilkanaście tysięcy na pakiet wspomagający bezpieczeństwo jazdy, który ostrzega o innym pojeździe w martwym punkcie, utrzymuje prawidłowy pas ruchu, pomaga podczas hamowania, czy nawet rozpoznaje ruch na skrzyżowaniu.

Tak więc, choć cena wyjściowa nie zwala z nóg, to jednak w ciągu kilku minut może znacznie przekroczyć 200 tys. zł.

Podsumowanie


Nowy Mercedes C200 to naprawdę udany powrót. Auto z przeciętnymi poprzednikami ma już niewiele wspólnego. Poprawiono w nim niemal wszystko. Nie dość, że w końcu wygląda naprawdę dobrze, to jeszcze może pochwalić się znakomitymi właściwościami jezdnymi.

poprzednia  

1 2

oprac. : Karol Hatylak / Auto-strefa.pl Auto-strefa.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: