Skoda Octavia 4x4 DSG 1.8 TSI 180 KM do zadań wszelakich

Przeczytaj także: Uterenowiona Skoda Octavia Scout

Uzupełnieniem tego duetu (a może sercem?) jest turbodoładowany silnik benzynowy, który generuje 180 KM z pojemności 1,8 litra. To jedno z najmocniejszych TSI dzielnie radzi sobie z półtorejtonowym autem. Maksymalny moment obrotowy w tym przypadku to 280 NM, dzięki czemu Octavią można jeździć bardzo dynamicznie, zwłaszcza gdy skrzynię DSG ustawimy w położeniu S.

Jak bardzo? Do setki auto rozpędza się w 7,4 sekundy, a wskazówka prędkościomierza (analogiczny!) zatrzymuje się przy 229 km/h – to naprawdę wystarczające wartości. Nie ma się jednak czemu dziwić, ponieważ to najmocniejszy motor (nie licząc RS) w gamie silników.

Octavię wyposażono również w opcję zmiennych trybów jazdy. Oznacza, to że jednym przyciskiem możemy lekko zmienić charakterystykę auta. Dotyczy to ustawień układu kierowniczego, pracy silnika lub reakcji na wciśnięcie pedału gazu. Możliwe jest też wybranie trybu indywidualnego i konfiguracja w stylu „tak jak lubisz”. Aczkolwiek widoczne i mocne zmiany gwarantuje jedynie tryb sportowy skrzyni biegów, o którym już wspominałem.

A jak tak niecodzienna Octavia prezentuje się pod względem kosztowym? Niestety zarówno mocny silnik, jak i napęd 4x4 i DSG podnoszą koszt zakupu do 105 tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę, że podstawową Octavię można mieć już za kilkadziesiąt tysięcy mniej to naprawdę trzeba poważnie skalkulować swoje potrzeby. Zwłaszcza, że taka konfiguracja nie pozwala zaoszczędzić na stacji benzynowej, ponieważ spalanie to około 8-9 litrów PB95 na 100 kilometrów.

Czy zatem Octavia to rozsądny wybór? Ogólnie rzecz biorąc tak. Jedyne co wymaga pertraktacji to wyposażenie i sam silnik. Skoda jednak oferuje tak dużo możliwości, że nawet jeśli nie jesteście fanami testowej konfiguracji to dobrze wiedzieć, że taka alternatywa też istnieje…