eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoAktualności motoryzacyjne › Przekraczanie prędkości na drogach: jak często?

Przekraczanie prędkości na drogach: jak często?

2012-12-10 10:20

Przeczytaj także: Bezpieczne wakacje: taryfikator mandatów


Jakość = szybkość?

Kolejną regułą jest to, że kierowcy bardziej dbają o jazdę w zgodzie z przepisami w pobliżu fotoradarów, jeżeli dozwolona na danym odcinku prędkość jest wyższa. W okolicach fotoradaru na ograniczeniach do 90 km/h, tylko 5% kierowców przekracza prędkość i 1% z nich osiąga prędkość powyżej 100 km/h i wyższą. Na dziewięćdziesiątce bez fotoradarów już 18% z nich przekracza prędkość i aż 6 % osiąga prędkość 100-120km/h lub wyższą. Po raz kolejny więc wyniki badań wskazują więc, że choć fotoradary nie zniechęcają całkowicie do łamania przepisów, to jednak pozwalają ograniczyć liczbę piratów drogowych.

Analizując zachowania kierowców podróżujących po trasach z ograniczeniami prędkości do 90, 100 i 110 km/h w miejscach gdzie nie stoją fotoradary wynika, że w tym przedziale, im wyższa dopuszczalna prędkość, tym większy procent kierowców ją przekracza. Na drogach o dopuszczalnej prędkości do 90 km/h (drogi jednojezdniowe poza terenem zabudowanym) 18% kierowców jeździ szybciej. Na drogach dwujezdniowych, rozdzielonych pasem zieleni oraz ekspresowych jednojezdniowych, gdzie dopuszczono jazdę z maksymalną prędkością 100 km/h, owe 100km/h okazuje się zbyt wolno dla 31% kierowców. Natomiast na drogach ekspresowych i autostradach, w miejscach z ograniczeniem do 110 km/h, aż 46% jeździ szybciej. Im więc wyższa jakość dróg – tym kierowcy pozwalają sobie na więcej.

Syndrom autostradowy

Przy zjazdach z autostrad i ekspresówek występuje tzw. syndrom autostradowy. Dane zgromadzone przez NaviExpert pozwalają określić niebezpieczeństwo, jakie to zjawisko ze sobą niesie. Syndrom autostradowy występuje, gdy kierowca po przejechaniu sporego odcinka trasą szybkiego ruchu lub autostradą zjeżdża na trasę z niższą dopuszczalną prędkością jazdy. Po podróży drogą z wysokim limitem prędkości kierowca - mimo, że z niej zjechał - wciąż czuje, że może jechać szybciej, niż na to pozwalają znaki.

Znacznie przekracza dopuszczalne prędkości oraz chętniej wyprzedza innych kierowców. Pomimo, tego, że na takich odcinkach dróg częste są kontrole drogowe, kierowcy zdają się tym nie przejmować, dopóki nie mają poczucia nieuchronności kary. Z danych NaviExpert wynika, że na przykładowej trasie przechodzącej z ekspresówki w trasę o dopuszczalnej prędkości do 70 km/h, kierowcy podróżują średnio z prędkością 85 km/h jeżeli nie występują kontrole drogowe i 77 km/h jeżeli wiedzą o patrolu. Dla porównania, średnia prędkość na trasach z ograniczeniami do siedemdziesiątki, gdzie syndrom autostradowy nie występuje, wynosi 69km/h.

Nieuchronność kontroli skutecznym straszakiem

Oczywiście kierowcy na wszystkich typach dróg zwalniają głównie wtedy, gdy mają pewność co do obecności kontroli drogowej. Z danych NaviExpert wynika, że gdy kontrola drogowa nie występuje, jeżdżą średnio o 10% szybciej, niż gdy jest. Skąd w takim razie kierowcy dowiadują się o kontrolach drogowych i wiedzą gdzie zwolnić? Okazuje się, że tradycyjny, choć nielegalny sposób jak miganie światłami jest wciąż popularny. Sprawdzają się także CB radia, a coraz większą popularność zyskują aplikacje na smartfony z ostrzeżeniami CB. Często kierowcy zwalniają dopiero po zobaczeniu odblaskowych kamizelek policjantów.

"W takich sytuacjach, na wyjątkowo krótkim odcinku, kierowca zwalnia bardzo gwałtownie, tracąc płynność jazdy i narażając siebie oraz innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Odradzamy takie zachowanie, a wszystkich kierowców zachęcamy do jazdy zgodnej z przepisami. Niestety, wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że w większości przypadków fotoradary i kontrole są rozmieszczone w miejscach, w których po prostu warto zachować ostrożność ze względu na bezpieczeństwo – tłumaczy Adam Bąkowski, Prezes Zarządu NaviExpert. I dodaje - Nasza firma przygotowała dla kierowców nawigację z ostrzeżeniami CB, która od dziś jest także dostępna w Google play. Aplikacja z dużym wyprzedzeniem ostrzega przed fotoradarami i kontrolami i dzięki temu pomaga unikać mandatów. Co jednak najważniejsze - NaviExpert poprawia bezpieczeństwo podróży, bo pozwala kierowcy na świadome korzystanie z drogi i płynną jazdę. Podczas podróży informuje bowiem o dozwolonej prędkości i alarmuje, gdy ta zostanie przekroczona, a także uprzedza o zbliżaniu się do tzw. czarnych punktów na drodze.

Pomimo coraz większej popularności takich mobilnych udogodnień, wielu kierowców, wydaje się nie przejmować ani fotoradarami ani kontrolami drogowymi. Może to wynikać z tego, że na forach internetowych krążą ogłoszenia o treści: „Wydaje mi się, że prowadziłem Twój samochód, a Ty niesłusznie zostałeś ukarany mandatem. Oczywiście chcę wszystko zrekompensować. Daj znać, a ustalimy szczegóły. 120 zł za punkt”.

Informacje o raporcie i metodologii
Raport powstał przy wykorzystaniu technologii Community Traffic online, polegającej na anonimowym pomiarze natężenia ruchu. Technologia ta, udostępniana kierowcom korzystającym z NaviExpert, pozwala im omijać korki i utrudnienia drogowe.

NaviExpert zbadał ponad milion przejazdów na blisko stu trasach w całej Polsce. W badaniu zostały przeanalizowane wybrane segmenty dróg krajowych i wojewódzkich. Analizie zostały także poddane odcinki dróg w miastach – tzw. szybkie proste, czyli te drogi, na których ruch odbywa się płynnie, ponieważ nie sąsiadują bezpośrednio ze światłami ani skrzyżowaniami, co pozwoliło wyeliminować bardzo wolne przejazdy związane z korkami.


poprzednia  

1 2

Audi RS 6 Avant

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: