eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style jest kuszącą propozycją

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style jest kuszącą propozycją

2016-12-31 00:20

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style jest kuszącą propozycją

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (12)

Hyundai ma z VI generacją Elantry mały problem - brak rozpoznawalności. Dlaczego? No cóż, jest za bardzo podobna do i40. Pewnie w innych warunkach byłaby to zaleta. Ale taki „kryzys tożsamości” nie jest dobry dla modelu, który ma aspiracje. I do tego są one jak najbardziej słuszne, bo Elantra to w mojej opinii jeden z najlepszych kompaktowych sedanów na naszym rynku. A może nawet…

Przeczytaj także: Hyundai Elantra 1.6 128 KM idealny na codzień

Z zewnątrz…


Zbyt często trójbryłowe kompakty wyglądają jakby powstały za karę. W przypadku Elantry nie ma o tym mowy. Auto prezentuje się doskonale. Szósta generacja, która weszła na rynek w 2016 roku ma efektowny grill i świetnie wkomponowane w całość reflektory. Do tego nadające autu drapieżności przetłoczenia, w których umieszczono lampy przeciwmgłowe. Naprawdę, przód Elantry jest świetnie skrojony. Ale wystarczy porównać go z przodem i40, żeby zrozumieć, dlaczego można pomylić go z bardziej nobliwym bratem.

Tył na szczęście różni się od tego w i40. A według mnie jest nawet ładniejszy. Trudno oprzeć się wrażeniu, że bliżej mu do Mazdy 6, aniżeli innych aut z rodzimej stajni. Aczkolwiek to akurat dobry kierunek, bo czego jak czego, ale urody Mazdzie nie brakuje…. Z profilu także znajdziemy sporo nawiązań do i40 w wersji Sedan. Ale tak naprawdę nie przeszkadza to aż tak bardzo, jak w przypadku Elantrowej „facjaty”.

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - z przodu i boku

Szósta generacja, która weszła na rynek w 2016 roku ma efektowny grill i świetnie wkomponowane w całość reflektory.


… i we wnętrzu


A we wnętrzu jest jakby… po niemiecku. I nie jest to skojarzenie przypadkowe. Europejskie centrum stylistyczne Hyundaia mieści się w Russelsheim. Nie, nie sugeruję, że kabina Elantry przypomina jakiegoś Opla (wszak tam mieści się też główna siedziba tej firmy), ale kiedy przypomnę sobie autarkiczne projekty I czy II generacji Elantry to… doceniam ogrom pracy, jaki Koreańczycy włożyli w tworzenie aut, które bez „obciachu” można sprzedać choćby w Europie. A więc, ad rem…

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - z tyłu

Tył na szczęście różni się od tego w i40.


Deska i panel środkowy są modelowe. Stylistycznie i pod względem ergonomii Elantrze nic zarzucić się nie da. Powiem więcej, to wnętrze jest po prostu bardzo gustowne. Deska rozdzielcza i wkomponowane w nią zegary leżą dokładnie tu, gdzie chcemy je znaleźć. Wzrok kierowcy nie błądzi szukając potrzebnego właśnie w tej chwili wskaźnika. Do tego, wszystko wygląda tak, że… przyjemnie się z tego korzysta. Podobnie jest z panelem środkowym. Duży, czytelny wyświetlacz bez nadmiaru przycisków i guzików wokół. Proste i czytelne sterowanie klimatyzacją i lewarek zmiany biegów otoczony kilkoma przełącznikami (podgrzewania foteli, kierownicy i włączania czujników parkowania). Krótko mówiąc, umiar cechuje mistrza….

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - wnętrze

Deska i panel środkowy są modelowe. Stylistycznie i pod względem ergonomii Elantrze nic zarzucić się nie da.


I jeszcze słów kilka o komforcie. Elantra jest nieco mniejsza od i40, ale… nie czuć tego w kabinie pasażerskiej. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie mają do dyspozycji sporo przestrzeni. Pomiędzy oparciami przednich foteli a kanapą jest jej naprawdę dużo. Jedynie miejsce nr. 5, czyli to pośrodku kanapy nie jest specjalnie wygodne. Przeszkadza nie tylko tunel, ale także rozbudowany przedni podłokietnik mieszczący nawiewy klimatyzacji. Ale tak „po prawdzie”, to w którym aucie segmentu C to miejsce jest wygodne? No właśnie... Z kolei bagażnik „nie idzie” na rekord. Jego 460 litrów reprezentuje klasową średnią.

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - fotele

Zarówno kierowca, jak i pasażerowie mają do dyspozycji sporo przestrzeni.


Technologia


Do napędu swojego kompaktu Hyundai przewidział dwa silniki. Zarówno ten benzynowy, jak i wysokoprężny mają po 1,6 litra pojemności. My do testu otrzymaliśmy diesla o mocy 136 KM (przy 4000 obr./min.) i maksymalnym momencie wynoszącym 260 Nm. (od 1500 do 3000 obr./min.). I… tyle wystarczy. Z takim zestawem Elantra osiąga „setkę” w 10,5 sekundy i rozpędza się do akceptowalnych 190 km/h.

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - z boku

Z profilu znajdziemy sporo nawiązań do i40 w wersji Sedan.


Wśród opcji wyposażenia znajdziemy wszystko, co producenci do kompaktów montują. Nie będę przepisywał ulotki reklamowej, jednakże wartym podkreślenia jest trójstopniowy system wspomagania Flex Steer. Układ dysponuje trzema trybami pracy: Normal, Sport i Comfort. Tryb Normal sprawdza się podczas codziennej jazdy. Sport gwarantuje natomiast szybsze reakcje układu kierowniczego. Z kolei Comfort to znaczne zwiększenie siły wspomagania, które sprawdzi się w trakcie trudnych manewrów parkingowych.

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - z boku i przodu

Przetłoczenia, w których umieszczono lampy przeciwmgłowe, nadają autu drapieżności.


Wrażenia z jazdy


Dobrze wyprofilowany fotel i wszechstronna regulacja pozwalają na zajęcie bardzo wygodnej pozycji za kierownicą. Wieniec wzorcowo leży w dłoniach, a lewarek zmiany biegów umieszczono na idealnie dobranej wysokości. Auto całkiem nieźle wpisuje się zakręty i równie bezstresowo z nich wyjeżdża, choć samo zawieszenie do nowoczesnych nie należy. Z przodu to typowy "Macpherson", za to z tyłu nieco anachroniczna już belka skrętna. Na szczęście nie czuć tego nawet w ostrzejszych zakrętach. Lekka podsterowność pojawia się tylko wtedy, kiedy… przesadzimy z pedałem gazu.

Testową Elantrę, jak już wspominałem, napędza 1,6-litrowy diesel. I… jest on jakby skrojony na miarę do tego auta. Jego 260 Nm. pozwala na bezstresowe wyprzedzanie. Z kolei 10,5 sekundy do setki to wprawdzie nie rekord, ale w wyniku rozsądnego kompromisu pomiędzy osiągami, a spalaniem udało się osiągnąć złoty środek. Innymi słowy, Hyundai nieźle toczy się do przodu konsumując przy tym naprawdę nieznaczne ilości oleju napędowego. W naszym teście (dane producenta średnio/miasto/trasa: 4,5/3,8/5,7) auto zasysało średnio około 5 litrów w cyklu mieszanym, w trasie 4,2 litra, a w mieście - 5,4 litra. Tak, wyniki są bardziej niż zadowalające.

fot. mat. prasowe

Hyundai Elantra 1.6 CRDi Style - tył

W Polsce ceny Elantry zaczynają się od 61 600 zł.


Okiem przedsiębiorcy


W Polsce ceny Elantry zaczynają się od 61 600 zł. W tej kwocie poza 132-konnym silnikiem i niezłym wyposażeniem Hyundai dokłada jeszcze 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów. Model testowy wyposażono zdecydowanie ponadstandardowo i dlatego kosztuje 77 tysięcy złotych z tzw. „okładem”. Cena nie jest zatem najmocniejszą stroną Elantry. Konkurencja jest tańsza nawet o 4 tysiące złotych, ale mówimy tu o autach bazowych. Rywale mają za to droższe opcje wyposażenia. W sumie więc bilans może wyjść na zero albo nawet na lekki plus dla Hyundaia…

W kredycie Hyundai Non-Stop Auto kompaktowy sedan dostępny jest aktualnie od 958 zł miesięcznie. Po 3-4 latach można go wymienić na nowy. Przy owej wymianie koszt wpłaty własnej finansowany jest sprzedażą poprzedniego samochodu. Warto jednak zaznaczyć, że po zakończeniu okresu kredytowania klient wcale nie musi przesiadać się do nowego pojazdu. Może bowiem spłacić pozostałą część kredytu i zatrzymać swój pierwszy samochód. Z kolei Hyundai Abonament to wariacja na temat wynajmu długoterminowego. Klient płaci przez 12 miesięcy stała opłatę, 13 miesiąc ma gratis, a po tym okresie może wymienić auto na nowe. Dla firm Hyundai przygotował leasing finansowy (od 12 do 60 miesięcy) i operacyjny (od 24 do 60 miesięcy). W obu przypadkach wpłata początkowa może wynosić od 0%, a wiek pojazdu plus okres leasingu nie mogą łącznie przekroczyć 11 lat.

Podsumowanie


Jak spointować Elantrę? Że pociągający styl? Owszem. Że auto przez dwadzieścia lat przeszło stylistyczną rewolucję? Owszem, przeszło. I co? I to, że pomimo ceny jest naprawdę bardzo kuszącą propozycją.

oprac. : Artur Balwisz / NaMasce.pl NaMasce.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: