eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoAktualności motoryzacyjne › Jeden kierowca, różne ceny OC. Dlaczego?

Jeden kierowca, różne ceny OC. Dlaczego?

2018-10-11 00:22

Jeden kierowca, różne ceny OC. Dlaczego?

Dlaczego jeden kierowca dostaje tak różne ceny OC? © mintra - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Ubezpieczenie OC to produkt niezwykle charakterystyczny. Z jednej bowiem strony jego zakres ściśle określają obowiązujące w naszym kraju przepisy, co oznacza, że gwarantowana kierowcy ochrona zawsze prezentuje się identycznie, z drugiej zaś mamy wolny rynek, który pozwala na dużą dowolność w zakresie cen polisy. Stąd też wielu kierowców ciągle pozostaje w zupełnie błędnym przekonaniu, że droższe OC jest lepsze.

Przeczytaj także: Płacisz za OC więcej niż rok temu? Przepłacasz!

- Nigdy nie namawiamy klientów do zakupu najtańszych opcji ubezpieczenia, bo zupełnie nie o to chodzi w chęci zapewnienia sobie dobrej ochrony. Natomiast faktem jest, że w przypadku obowiązkowego OC to właśnie wyszukanie najniższej możliwej składki jest dla właścicieli pojazdów główną motywacją do zakupu ochrony. I akurat w tym przypadku jest to zrozumiałe, bo kształt ubezpieczenia jest narzucony ustawowo. Polisa jest więc niemal identyczna u każdego z ubezpieczycieli. Jedyne różnice dotyczą tego, o co i w jakiej cenie zakład ubezpieczeń może uzupełnić podstawowy zakres polisy – mówi Jakub Nowiński, członek zarządu w multiagencji Superpolisa Ubezpieczenia.

Żeby zobrazować, jak drastycznie mogą różnić się ceny OC w zależności od towarzystwa ubezpieczeniowego zestawiono skrajne stawki oferowane modelowemu kierowcy: 34-letniemu, jeżdżącemu bez szkód właścicielowi 5-letniego Opla Astry (silnik 1,7 l, 110 KM). Obliczeń dokonano dla każdego miasta wojewódzkiego.
- Oczywiście dla innego kierowcy ceny byłyby inne. Natomiast każdy bez wyjątku kierowca ma pewność, że znajdzie na rynku zarówno stosunkowo tanie, jak i bardzo drogie OC. Z tego powodu tak ważne jest porównanie ofert przed podjęciem decyzji o zakupie. Im więcej składek ze sobą zestawimy, tym mniejsze ryzyko, że niepotrzebnie przepłacimy – dodaje Jakub Nowiński.

Ponad 3-krotnie więcej za to samo OC!


Jak wynika z obliczeń Superpolisy, przykładowy kierowca znajdzie we Wrocławiu ubezpieczenie OC, które będzie go kosztować 557 zł, ale nie brakuje również bardziej wygórowanych cen. Najwyższa stawka, jaką znaleziono w stolicy Dolnego Śląska sięgała aż 1868 zł. Była więc o 235% wyższa od najniższej. W żadnym innym mieście wojewódzkim procentowy wzrost oferty od najtańszej do najdroższej nie jest tak duży, ale to nie oznacza, że gdzie indziej różnice są znikome. Przeciwnie. Na przykład w Rzeszowie najniższa cena wynosi 557 zł, natomiast najwyższa jest o 110% większa. W Poznaniu jest to 108%. Także w Lublinie i Opolu najkorzystniejsze cenowo OC jest ponad 2-krotnie tańsze od najdroższej dostępnej polisy. Pozostałe miasta wojewódzkie mogą „pochwalić” się wzrostami cen w przedziale od 70 do 89%. Oznacza to, że choć pod względem lokalizacji da się zauważyć różnice w cenach i ich rozpiętościach, ale sam fakt ich istnienia jest charakterystycznym dla całego rynku trendem.

fot. mat. prasowe

Różnice w cenach

Różnica pomiędzy najniższą a najwyższą ceną we Wrocławiu wynosi aż 1311 zł


Stąd się biorą różnice w cenach


Końcowa cena OC to składowa wielu parametrów związanych z kierowcą i pojazdem. Do najważniejszych należą historia jazdy (szkodowość), wiek kupującego polisę, pojemność silnika jego auta oraz miejsce korzystania z samochodu (w dużych miastach szkód jest potencjalnie więcej). Choć kryteria są te same, to każdy ubezpieczyciel nadaje im różną wagę i nakłada na to „filtr” aktualnie prowadzonej przez firmę polityki kształtowania cen OC.
– Każdy ubezpieczyciel ustala własne zasady interpretacji pozyskanych danych i wyceny polisy. Jedni surowo traktują młodych kierowców, inni mocno premiują długi czas posiadania prawa jazdy, a dla jeszcze innych priorytetem przy ustalaniu ceny jest szkodowość. W rezultacie jeden kierowca, kupując ten sam produkt, dostaje bardzo zróżnicowane cenowo oferty. Dlatego zawsze warto sprawdzać, czy za OC, które właśnie zamierzamy kupić, nie da się zapłacić mniej – wyjaśnia Jakub Nowiński.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Więcej na ten temat: ceny OC, OC, ubezpieczenie samochodu, najtańsze OC

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: