eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Skoda Superb nie rozczarowuje

Skoda Superb nie rozczarowuje

2015-12-29 15:52

Skoda Superb nie rozczarowuje

Skoda Superb © Jakub Głąb

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (27)

Skoda swoją flagową limuzynę ceni bardzo wysoko i naprawdę bardzo mocno postarała się by trzecia generacja Superba nie odbiegała od mocnej konkurencji. Nic dziwnego, flotowcy już dawno zrozumieli, że prezes w aucie bez znaczka z Niemiec lub Azji nie traci zbytnio na fasonie, a firma może trochę zaoszczędzić. Czy tak samo powinien myśleć szary Kowalski?

Przeczytaj także: Skoda Superb 2.0 TDI Laurin&Klement

Porównując z poprzednią generacją, nowy Superb wizualnie prezentuje ogromny progres. Przynajmniej moim skromnym zdaniem nadwozie tej Skody jest mega atrakcyjne. Ostre linie pojawiają się na prawie każdym elemencie samochodu. Warto zwrócić uwagę na niejednolitą maskę, która kończy się aż na zderzakach tworząc wspomniane krzywizny. Taki zabieg trochę jak z muscle carów.

Polakierowane na biało z czarnym oknem dachowym auto oprócz dynamizmu cechuje też elegancja. Skoda postawiła nasz testowy egzemplarz na sporych, 18-calowych felgach – uwaga w kolorze antracytowym. Przód samochodu oprócz znanego ze wszystkich modeli grilla, uzupełniają biksenonowe reflektory ze światłami do jazdy dziennej w technologii LED. Co ciekawe są one adaptacyjne, więc ich słup światła dociera naprawdę we wszystkie niewidoczne zakamarki. Posiadają one również opcję automatycznego włączania i wyłączania świateł drogowych.

Wracając jeszcze do designerów Skody, zgrabnie ukryli oni wymiary tego długiego sedana (4861x1864x1468 mm). Wygląda on dużo lżej niż poprzednik (waga 1620 kg). Tył auta nie jest już tak widowiskowy jak reszta, ale automatycznie otwiera klapa bagażnika wynagradza tu pewne braki. Podsumowując z zewnątrz Superb na pewno nie rozczarowuje.

fot. Jakub Głąb

Skoda Superb - z tyłu

Porównując z poprzednią generacją, nowy Superb wizualnie prezentuje ogromny progres.


Wewnątrz jednak panuje zgoła inny klimat. Oczywiście pojawiają się materiały dobrej jakości, które wytrzymają wiele tysięcy kilometrów, aczkolwiek ich wygląd jest trochę nudny. Mimo iż do dyspozycji miałem wersję top Laurin&Klement, to w aucie jest statecznie (kilka emblematów wewnątrz i na karoserii). Nie brakuje opcji wyposażenia typu dotykowy ekran z nawigacją, łącznością Bluetooth, MirrorLinkiem i innymi standardowymi bajerami, jak elektrycznie regulowane i podgrzewane lub wentylowane fotele (również z tyłu) oraz automatyczna klimatyzacji trzech stref. Obsługa wszystkiego jest prosta, a ergonomiczne rozmieszczenie przycisków pozwala szybko odnaleźć się w wnętrzu tego auta, ale nie jest tu tak elegancko jak w Passacie. Kawałek plastiku w fortepianowej czerni oraz skórzana tapicerka to trochę za mało!

fot. Jakub Głąb

Skoda Superb - z boku

Ostre linie pojawiają się na prawie każdym elemencie samochodu.


Pan prezes średniego przedsiębiorstwa może jednak na tylnej kanapie siedzieć spokojnie. Będzie miał do dyspozycji sporo miejsca na nogi oraz głowę. Nawet gdyby był większych rozmiarów i lubił siłownię to rozstaw osi na poziomie 2841 mm spełni jego oczekiwania. Jazdę uprzyjemni mu doskonały system audio Cantona (12 głośników i subwoofer o mocy 610 W), który w połączeniu z dobrze wyciszonym wnętrzem auta oraz dyskiem twardym Jukebox pozwoli cieszyć się z naprawdę wielu ulubionych kawałków. W tunelu środkowym oprócz wejścia 12 V pojawiło się też zwykłe gniazdko. Niestety lepiej, żeby prezes nie pracował w firmie graficznej, bo we wnętrzu Superba zanudzi się na śmierć… jedynym wyróżnikiem jest oświetlenie LED, które może być jednym z 3 kolorów (niebieski, zielony lub beżowy).

fot. Jakub Głąb

Skoda Superb - z tyłu i z boku

Warto zwrócić uwagę na niejednolitą maskę, która kończy się aż na zderzakach tworząc krzywizny.


Przestrzeń znaną ze Skody widać w Superbie na pierwszy rzut oka. Wystarczy choćby otworzyć bagażnik, który liczy aż 625 litrów. Skrywa on też sporo rozwiązań Simply Clever, jak siatki, pokrowiec na narty, haczyki czy wyjmowana latarka. Z drzwi Superba wyjąć można też 2 parasolki – to o jedną więcej niż w poprzedniej generacji! Niestety zabrały one trochę miejsca w drzwiach i zamykając drzwi nie za bardzo jest za co złapać. To jedyny minus ergonomiczny jaki zauważyłem podczas całego testu.

fot. Jakub Głąb

Skoda Superb - z przodu

Przód samochodu oprócz znanego ze wszystkich modeli grilla, uzupełniają biksenonowe reflektory ze światłami do jazdy dziennej w technologii LED.

 

1 2

następna

oprac. : Konrad Stopa / Motoryzacyjnie Pod Prąd Motoryzacyjnie Pod Prąd

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: