eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoPorady motoryzacyjne › Ferie zimowe samochodem? Zobacz, jak przygotować opony

Ferie zimowe samochodem? Zobacz, jak przygotować opony

2018-01-11 13:17

Ferie zimowe samochodem? Zobacz, jak przygotować opony

Samochód zimą © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Rzesza Polaków, którzy wybierają się na urlop własnym autem, jest coraz większa. Nie inaczej jest w trakcie ferii. Warto jednak pamiętać, że ze względu na warunki atmosferyczne, zimowe wyjazdy samochodem bywają prawdziwym wyzwaniem. Dlatego warto się do nich dobrze przygotować. Podstawą są opony, które jako element łączący pojazd z drogą wywierają ogromny wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Bez dostosowanego do pory roku ogumienia lepiej w ogóle nie ruszać się z domu.

Przeczytaj także: Wymiana opon. Co warto wiedzieć?

Jak przygotować samochód do wyjazdu na ferie zimowe?


  1. Warunkiem koniecznym w drodze na ferie zimowe jest wyposażenie auta w przystosowane do sezonu ogumienie. Opony zimowe są koniecznością nawet w przypadku, gdy w dniu wyjazdu towarzyszy nam łagodna aura pogodowa, brak śniegu, a temperatura z rzadko spada poniżej zera. Poznamy je po widocznym z boku symbolu alpejskim - płatka śniegu na tle trzech szczytów górskich. Jeśli na oponie widnieje jedynie znak M+S, a nie ma wspomnianego symbolu, to oznacza to, że nie jest ona ani oponą zimową, ani też całoroczną, ponieważ nie posiada homologacji zimowej.
  2. Sprawdź ciśnienie w oponach Skąd mamy wiedzieć, ile powietrza potrzebują nasze koła? W poszukiwaniu informacji na ten temat należy rzucić okiem do instrukcji obsługi pojazdu bądź też na nalepkę umieszczoną na środkowym słupku auta – to producent samochodu wskazuje wartość ciśnienia, z którym zwiększymy szanse na bezpieczeństwo na drodze oraz optymalną przyczepność do drogi. Warto również pamiętać oo sprawdzeniu ciśnienia w kole zapasowym. Już różnica 0,5 bara znacząco zmniejsza właściwości ogumienia – droga hamowania wydłuża się nawet o 4 metry, zwiększa się też zużycie paliwa oraz hałas. Należy pamiętać, że zawsze kiedy obniża się temperatura za oknem, zmniejsza się także ciśnienie w kole.
  3. Skontroluj bieżnik – jego minimalna głębokość w Polsce to 1,6 mm. W czasie tankowania auta za pomocą monety 2 zł sprawdź czy opony spełniają ten warunek. Po włożeniu do rowka bieżnika, zewnętrzny złoty brzeg monety powinien w całości być niewidoczny. Samochód z oponami, których bieżnik jest płytszy niż 1,6 mm nie nadaje się do jazdy i stanowi poważne zagrożenie! Warto sprawdzić jakie są w tym temacie rekomendacja danego producenta opon.
  4. Zwróć uwagę na nawet minimalne, spękania, pęknięcia czy wybrzuszenia – mogą one być sygnałem, że opona posiada zewnętrzne lub wewnętrzne uszkodzenia. Najczęściej powstają one w wyniku najechania z impetem na dziurę w jezdni lub otwór studzienki i są potencjalnie niebezpieczne – opona może pęknąć w czasie podróży. Warto również sprawdzić stan opony zapasowej. Jeśli masz takie objawy w swoim samochodzie pojedź do dobrego serwisu oponiarskiego po poradę.
  5. Jeśli jedziesz w góry, wyposaż się w łańcuchy na koła. Mogą okazać się przydatne na wymagających i często ośnieżonych górskich drogach. Przed wyjazdem, warto przećwiczyć zakładanie łańcuchów. Łańcuchy kupuje się na wszystkie koła z napędem.

„Używanie opon zimowych lub całorocznych z homologacją zimową to najłatwiejszy sposób na poprawę naszego bezpieczeństwa na drodze. Takie ogumienie gwarantuje nam większą przyczepność oraz krótszą drogę hamowania w szerokim zakresie warunków pogodowych sezonu jesienno-zimowego. Kierowcy muszą pamiętać o tym, że o dobre opony – podobnie jak o dobre auta – trzeba dbać. Regularne sprawdzanie ciśnienia w oraz kontrola bieżnika to podstawowe czynności, które każdy kierowca może wykonać w zaledwie parę minut. Warto przy tym przyjrzeć się dokładnie oponom i sprawdzić, czy nie posiadają żadnych uszkodzeń, przetarć lub pęknięć. Parę minut poświęcone oponom, może zaoszczędzić nam wiele stresu, wydatków oraz co najważniejsze – uchronić nas od groźnej awarii” – mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.

fot. mat. prasowe

Symbol alpejski

Opony zimowe oraz całoroczne z homologacją zimową można rozpoznać po widocznym z boku symbolu alpejskim - płatka śniegu na tle trzech szczytów górskich.


Opony z homologacją zimową są wykonane są z innej mieszanki gumowej niż opony letnie, która dzięki większej zawartości naturalnej gumy i krzemionki nie twardnieje, kiedy robi się coraz chłodniej. Natomiast specjalny wzór bieżnika opon zimowych doskonale odprowadza wodę i wgryza się w śnieg, a dzięki przestrzennym, samoblokującym się lamelom także zapewnia bezpieczeństwo na suchej drodze. Zarówno mieszanka, jak i bieżnik są kluczowymi elementami opon zimowych, które zwiększają przyczepność samochodu do jezdni, a tym samym skracają drogę hamowania.

Nowoczesne opony zimowe oraz całoroczne z homologacją zimową, pochodzące od renomowanych producentów, nie odbiegają w zakresie efektywności paliwowej od letnich odpowiedników. Błędne przekonanie o zwiększonym spalaniu zimą, wynika przede wszystkim z trudniejszych warunków jazdy, ogrzewania auta oraz wolniejszego rozgrzewania się silnika – szczególnie na krótszych dystansach.

Używanie opon zimowych wpływa pozytywnie na drogę hamowania i przyczepność samochodu . Nagrania z testów Auto Express opon zimowych pokazują, jak bardzo ogumienie adekwatne do temperatury, wilgotności i śliskości nawierzchni pomaga kierowcy w kontroli nad pojazdem i potwierdzają różnicę pomiędzy oponami zimowymi a letnimi, nie tylko na oblodzonej czy ośnieżonej, ale i na mokrej drodze:
  • Na oblodzonej drodze podczas jazdy z prędkością 32 km/h droga hamowania na oponach zimowych jest krótsza o 11 metrów w porównaniu z oponami letnimi, co odpowiada trzykrotnej długości samochodu!
  • Na ośnieżonej drodze przy prędkości 48 km/h samochód na oponach zimowych zahamuje wcześniej niż samochód na oponach letnich aż o 31 metrów!
  • Na mokrej nawierzchni przy temperaturze +6 st. C droga hamowania samochodu jadącego na oponach letnich była dłuższa aż o 7 metrów niż samochodu na oponach zimowych. Najpopularniejsze samochody mają długość nieco ponad 4 metry. Gdy samochód na oponach zimowych bezpiecznie się już zatrzymał, maszyna na ogumieniu letnim jechała jeszcze z prędkością ponad 32 km/h.
  • Na mokrej nawierzchni przy temperaturze +2 st. C droga hamowania samochodu jadącego na oponach letnich była dłuższa aż o 11 metrów niż samochodu na oponach zimowych.


„Zarówno mieszanka, bieżnik, jak i odpowiednie ciśnienie w oponach są kluczowymi elementami, które zwiększają przyczepność samochodu do jezdni, a tym samym skracają drogę hamowania, która często zapobiega kolizjom, a nieraz potrafi uratować życie. Na bezpieczeństwie nigdy nie warto oszczędzać. Przed wyjazdem na ferie zaopatrzmy się w dobrej jakości homologowane opony zimowe i pamiętajmy, że opona jest trzecim najszybciej obracającym się elementem samochodu, po turbinie i wałku rozrządu i jedynym mającym przy tym kontakt z jezdnią – nagła awaria (np. pęknięcie) to wielkie zagrożenia dla wszystkich na drodze – dodaje Piotr Sarnecki.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Przeczytaj także

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • paulmyk / 2018-01-28 17:14:41

    Opony to jedna sprawa, ale też trzeba wiedzieć jakie rzeczy mogą się w samochodzie przydać na takie zimowe warunki, ja akurat z https://chemiczna-hurtownia.pl/ zamówiłem sobie odmrażacz do zamków i do paliwa, więc nawet jak pogoda na feriach okaże się dla auta bardzo niełaskawa to mam nadzieję, że uda mi się sobie z tym poradzić odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: