Wyjazd na narty? Zobacz gdzie spotkasz radary

Przeczytaj także: Zdjęcie z fotoradaru: kara za niewskazanie sprawcy

Biegówki w Bieszczadach

Wybierając się w Bieszczady na kontrole drogowe natkniemy się na drodze krajowej nr 9 przed Chmielowem, na drodze krajowej nr 77 za Stalową Wolą, na drodze nr 9 w Komorowie oraz przed Głogowem Małopolskim. Szczególną ostrożność warto też zachować na autostradzie A4 za miejscowością Pustynia oraz na drodze krajowej nr 28 za Krosnem.

Góry Opawskie?

Jeśli na urlop przyjdzie nam jechać przez województwo opolskie, patrolu drogowego możemy wypatrywać na autostradzie A4 tuż przy granicy województwa opolskiego i dolnośląskiego za miejscowością Jaworów. Na częste kontrole możemy także trafić przejeżdżając przez Kluczbork oraz na drodze krajowej nr 46 przy miejscowości Myślina.

- Jadąc na urlop warto zadbać o to, by podróż przebiegała spokojnie i bez przykrych niespodzianek. Wiele osób korzystając z aplikacji antyradarowych myśli przede wszystkim o tym, jak uniknąć mandatu. Planując podróż w trasę, której nie znamy, należy jednak zwrócić uwagę przede wszystkim na nasze bezpieczeństwo – mówi Katarzyna Przybylska z NaviExpert. I dodaje: - Zimą panują trudne warunki pogodowe. Nawet jeśli droga nie jest pokryta lodem czy śniegiem, to i tak musimy pamiętać o tym, by dostosować prędkość do panujących warunków. Popularne na rynku ostrzegacze drogowe, także te wyposażone w nawigację, informując z wyprzedzeniem o zdarzeniach na drodze z jednej strony rzeczywiście pomagają uniknąć mandatu, ale, co ważniejsze, poprawiają także bezpieczeństwo podróży. Sygnalizują bowiem także utrudnienia na drodze, takie jak wypadki, zwężenia dróg, niebezpieczne miejsca czy trudne warunki pogodowe. To z kolei pozwala kierowcom z wyprzedzeniem zaplanować niezbędne manewry.

Metoda badania
Dane o najpopularniejszych miejscach kontroli drogowych pochodzą z nawigacji NaviExpert oraz darmowego ostrzegacza Rysiek z okresu 26 grudnia 2014 – 6 stycznia 2015 i obejmują miejsca, w których kierowcy podróżujący z obiema aplikacjami zgłaszali oraz potwierdzali najwięcej patroli drogowych – zarówno policji, straży miejskiej, jak i inspekcji transportu drogowego. Dostawca nawigacji prześwietlił południowe województwa, przez które turyści jadący na wypoczynek na pewno przejadą. Korzystający z obydwu aplikacji kierowcy co miesiąc zgłaszają ponad 400 tys. ostrzeżeń o sytuacji na drogach.