eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoTesty aut › Citroen C4 Grand Picasso - inaczej niż wszyscy

Citroen C4 Grand Picasso - inaczej niż wszyscy

2016-03-04 00:36

Citroen C4 Grand Picasso - inaczej niż wszyscy

Citroen C4 Grand Picasso © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (23)

Parafrazując pewną reklamę można powiedzieć, że są vany i są… francuskie Citroeny. Nowe C4 Picasso jest inne niż przedstawiciele konkurencji. Po prostu ta marka musiała polecieć z wodzą fantazji i zrobiła znów coś oryginalnego. A mi przyszło tym jeździć!

Przeczytaj także: Citroen C4 Grand Picasso - przyszłość już dziś

Dokładnie to w moje ręce wpadł powiększony model C4 - Grand Picasso, który pomieści siedmiu pasażerów, a nie tylko 5. Ciekawi jak ta kupa futurystycznie ułożonej karoserii z dieslem pod maską radzi sobie na ulicach naszego pięknego kraju?

Na pewno Citroena C4 Grand Picasso ciężko nie zauważyć w mieście. 4-6 metra długości tego auta to nie kolosalna ilość, aczkolwiek obły kształt minivana (wysokość ponad 1,6 m i szerokość ponad 2 metry) potęguje doznanie tego olbrzyma. Na szczęście Grand Picasso jak sama nazwa wskazuje nie szokuje jedynie swoim ogromem. Bardziej rzuca się w oczy projekt nadwozia auta – w końcu nosi nazwę nieszablonowego artysty.

Najbardziej kontrowersyjnym elementem karoserii są przednie reflektory, które są podzielone. Górna część łączy się chromowanymi listwami z grillem auta i służy za światła w technologii LED do jazdy dziennej. Dolna to zwykłe xenony, które zadbają o widoczność w nocy. Taki nieszablonowy zabieg udziwnia trochę przód samochodu, ale według mnie wcale go nie obrzydza. Gorsze są tylne reflektory, które w kształcie litery C mają w sobie trochę chromu.

fot. mat. prasowe

Citroen C4 Grand Picasso - przód

Najbardziej kontrowersyjnym elementem karoserii są przednie reflektory, które są podzielone.


Całość w błękitnym kolorze wygląda wesoło i rodzinnie – dzieci na pewno będą zadowolone. Razem z dużymi alufelgami oraz wieloma chromowanymi elementami (listwy i relingi) auto nie wygląda masywnie, a to istotne w tworzeniu vanów. Dlatego też sądzę, że pod względem wizualnym konkurencja ma się czego uczyć od Citroena. Z funkcjonalnością jest już trochę gorzej, bo w dużym samochodzie wolałbym chyba drzwi przesuwne niż otwierane tradycyjnie.

fot. mat. prasowe

Citroen C4 Grand Picasso - z boku

Razem z dużymi alufelgami oraz wieloma chromowanymi elementami (listwy i relingi) auto nie wygląda masywnie.


Lekko kosmicznie jest również po wejściu do Citroena. Na pierwszy rzut oka zainteresuje nas centralnie umieszczony 12-calowy wyświetlacz na środku deski centralnej, a nie nad kierownicą, który służy jako zegary i komputer pokładowy. Szczerze powiem, że nie przepadam za tym rozwiązaniem, bo nie wiem czemu ma służyć, zwłaszcza w tak szerokim samochodzie. Mimo to jego komunikaty wyświetlane są bardzo czytelnie i przejrzyście (dla gadżeciarzy dodam, że można zmieniać ich wygląd).

fot. mat. prasowe

Citroen C4 Grand Picasso - z tyłu

Tylne reflektory w kształcie litery C mają w sobie trochę chromu.


Drugi ekran, to dziecko systemu infomedialnego, które obsłużymy za pomocą dotykowego panelu. Wnętrze auta jest bardzo minimalistyczne i naprawdę posiada bardzo mało standardowych przycisków – dosłownie kilka. To niezbyt ergonomiczne rozwiązanie, ponieważ za jego pomocą zmienimy klimatyzację, ustawienia samochodu, które zamiast prostego kliknięcia wymagają więcej kroków, czyli większej atencji kierowcy – czytaj jest niebezpieczniej.

fot. mat. prasowe

Citroen C4 Grand Picasso - tył

Przez dużą szerokość auta, kufer o regularnych kształtach również jest szeroki.


Z drugiej jednak strony materiały wykonane do produkcji tego ciekawego wnętrza są dobrej jakości, a ich spasowanie również ma się dobrze. Pamiętajmy, że w vanie pojawi się sporo dzieci, więc ich odporność na brudzenie też jest wysoka. Przy tym wszystkim wnętrze ładnie to wszystko wygląda. Skórzana tapicerka oraz same fotele zapewniają wysoki komfort i naprawdę nieźle komponują się z naszym ciałem podczas długich podróży. Ich wygoda nieraz wprawi nas w bardzo spokojny i przyjemny nastrój (są podgrzewane i mają wbudowany masaż). Ich elektryczna regulacja to przecież już standard.

fot. mat. prasowe

Citroen C4 Grand Picasso - z przodu

Grand Picasso jak sama nazwa wskazuje nie szokuje jedynie swoim ogromem. Bardziej rzuca się w oczy projekt nadwozia auta – w końcu nosi nazwę nieszablonowego artysty.


Gdyby to nie wystarczyło, by uspokoić pasażerów tylnych foteli mamy do dyspozycji wielkie, panoramiczne okno dachowe oraz 2 ekrany odtwarzacza DVD w zagłówkach przednich foteli. Co ciekawe w zestawie dołączone są bezprzewodowe słuchawki, by starsi pasażerowie nie musieli słuchać najnowszych planów Pingwinów z Madagaskaru. Warto podkreślić również, że ostatni rząd siedzeń nie należy do najgorszych miejsc w historii motoryzacji – owszem jest ciasno na nogi, aczkolwiek i tak wydaję się być wygodnie.

fot. mat. prasowe

Citroen C4 Grand Picasso - z tyłu i boku

Citroen C4 Grand Picasso to taki przeniesiony z domu salon na kółkach jest on bardzo komfortowy, nieźle wyciszony i przyjemny w prowadzeniu.


Dlatego też Citroen Grand C4 Picasso to bardzo przestronne auto. Ogrom miejsca powiększono przez różne schowki. Niestety przez 3 rząd siedzeń samochód ma mały bagażnik – 170 litrów. Jeśli jednak nie wozicie dzieci sąsiadów, to płaska podłoga oferuje nad sobą aż 704 litry. Co ważne, przez dużą szerokość auta, kufer o regularnych kształtach również jest szeroki. Chcecie przewieźć szafę lub duże zakupy z IKEI? Spokojnie wystarczyć złożyć też drugi rząd siedzeń.

 

1 2

następna

oprac. : Konrad Stopa / Auto-strefa.pl Auto-strefa.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: