Mitsubishi Outlander 2.2 DiD Intense Plus vs Honda CR-V 2.2 i-DTEC Executive Navi
2013-08-22 09:30
Przeczytaj także: Honda CR-V 1.6 i-DTEC Lifestyle to rozsądny wybór
Honda CR-V 2.2 i-DTEC Executive Navi
Z zewnątrz
Tutaj niestety znowu jestem średnio zachwycony. Mam wrażenie, że projektanci coraz częściej idą na łatwiznę, a Japończycy jako wzór upatrzyli sobie szwedzkie samochody. W Mitsubishi kształt przodu przypomina Saaba 9-7, w Hondzie z kolei tył samochodu jakby nie patrzeć kojarzy się z Volvo (np. V60). Ale odejdźmy od tego. Przód nowej CR-V sprawia wrażenie naprawdę dużego. Potężne reflektory i ogromny zachodzący na nie grill, z umieszczonym centralnie znaczkiem Hondy. Bok samochodu z licznymi przetłoczniami, nakładkami na progi, i ostro zachodzącym do tyłu dachem dodaje dynamizmu. Auto podobnie jak Outlander, dzięki sprytnym zabiegom stylistycznym wizualnie wydaje się większe niż jest w rzeczywistości.
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 2.2 i-DTEC Executive Navi - z zewnątrz
Wnętrze
Materiały użyte do jego wykonania są na przekór wszystkim twarde, ale jednak bardzo dobrej jakości. Cały przedni panel zaprojektowano zaś tak, że nawet gdyby zamiast plastiku użyto betonu i tak nie narzekałbym na twarde materiały. Ważniejsze to, co widzi oko, a nie to, co stuka pod palcem. Naprawdę każdy kupując samochód próbuje wciskać wszystko palcem i patrzeć jak daleko ugnie się plastik (i po jakim czasie wróci na swoje miejsce)?
Nowa Honda CR-V miała być krokiem naprzód, podkreśleniem nowoczesno-sportowych zapędów marki i w kwestii stylistyki zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz trzeba przyznać, że jej się udało. Choć powody do narzekania zawsze się znajdą… Jak widać Japończycy wybrali się nie tylko do Szwecji, musieli zahaczyć o Francję, matkę testowanego niedawno Citroena DS5. Nowoczesności nigdy za dużo, więc proszę bardzo mamy w samochodzie trzy wyświetlacze, to, że każdy z nich pokazuje ten sam komunikat jest bez znaczenia – są trzy, jest nowocześnie. Poczułem się naprawdę zaskoczony. W Citroenie tego typu rozwiązanie raczej nikogo nie dziwi (ba wręcz możemy się go spodziewać), ale w japońskim, do bólu przemyślanym pod kątem użyteczności samochodzie – szok! Plus należy się jednak za naprawdę dobrze zaprojektowaną i wykonaną kierownicę, fotele, które podobnie jak w Outlanderze odczuwalnie umilają podróż oraz za świetnie działającą i umieszczoną w idealnym wręcz miejscu dźwignię zmiany biegów.
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 2.2 i-DTEC Executive Navi - wnętrze
Właściwości jezdne
Hondę napędzał silnik Diesla i-DTEC o pojemności 2.2 litra. Generuje on moc wynoszącą 150 KM i moment obrotowy na poziomie 350 Nm. Pozwala on na sprawne przyśpieszanie i naprawdę dynamiczną jazdę, ze spalaniem, które jak na tego typu auto jest na bardzo przyzwoitym poziomie. W mieście CR-V powinien zadowolić się około 8 litrami na 100 kilometrów. W trasie zejść do poziomu nieco ponad 6,5 litra nie powinno być okupione wyrzeczeniami. Średnie spalanie zaś utrzymuje się na poziomie 7-7,5 litra więc jest dobrze.
Nad ekonomiczną jazdą czuwa również kilka systemów: start-stop, wskaźnik ekonomicznej zmiany biegów, zmienne podświetlenie wskaźników (niebieskie – za ostro; zielone – w sam raz), oraz system ECON, który za pomocą elektroniki optymalizuje zużycie paliwa. Napęd, jak i zawieszenie nowej CR-V spisują się rewelacyjnie. Standardowo samochód ciągną do przodu dwa koła, kiedy jednak wystąpi choćby minimalny uślizg dołączane są pozostałe pozwalając na uniknięcie konsekwencji popełnionego błędu. Znakomite zestrojenie układu kierowniczego i jezdnego pozwala na pewną i dynamiczną jazdę dającą dużo frajdy i przyjemnych wrażeń. Niestety odbija się to trochę na komforcie i w samochodzie znacznie mocniej odczuwa się nierówności, co zwolennikom majestatycznego toczenia raczej nie przypadnie do gustu.
fot. mat. prasowe
Honda CR-V 2.2 i-DTEC Executive Navi - silnik
oprac. : Karol Hatylak / Auto-strefa.pl
Przeczytaj także
-
Mitsubishi Outlander 2.0 4WD CVT Instyle Navi po liftingu
-
Honda CR-V dla 35-latka z żoną i dwójką dzieci
-
Nowy Mitsubishi Outlander - premiera w Polsce
-
Honda Civic 1.8 i-VTEC Sport - dobry wybór
-
Honda CR-V 1.6 i-DTEC 9AT 4WD Executive - "miejska terenówka"
-
Zwinny Mitsubishi Space Star 1.2 Intense
-
SsangYong Rexton e-XDi AT 4WD Sapphire: prosty, lecz porządny SUV
-
Volkswagen Touareg 3.0 TDI R-Line ma jedną wadę. Jest drogi
-
Niezawodna Honda CivicTourer 1.8 i-VTEC Sport
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)