eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plMotoPorady motoryzacyjne › Czy warto kupować samochody poleasingowe?

Czy warto kupować samochody poleasingowe?

2017-05-25 09:32

Czy warto kupować samochody poleasingowe?

Czy warto kupować samochody poleasingowe? © Narong Jongsirikul - Fotolia.com

Kupno używanego samochodu nie jest sprawą najłatwiejszą, zwłaszcza dla kogoś, kto na motoryzacji zupełnie się nie zna. Brak odpowiedniej wiedzy i przygotowania to prosty sposób, aby wpędzić się w nieprzewidziane koszty wynikające np. z konieczności przeprowadzania zupełnie nieplanowanych napraw świeżo nabytego auta. Dlatego też najlepiej jest kupić takie cztery kółka, których historia eksploatacji jest nam znana i pewna. Taką gwarancję daje nam m.in. zakup od rodziny czy znajomych, ale nie tylko. Dobrą opcją są samochody poleasingowe.

Przeczytaj także: Samochody poleasingowe w firmie. Warto czy nie?

Samochody poleasingowe, a konkretnie samochody po tzw. wynajmie długoterminowym to auta, które posiadają pełną historię użytkowania. Nie kupujemy zatem przysłowiowego kota w worku, ale pojazd, o którym wiadomo jest bardzo wiele. Znamy listę dokonywanych napraw i rzeczywisty przebieg. Jesteśmy pewni regularnego serwisowania, a na dodatek stan auta po wynajmie zawsze potwierdzony jest opinią rzeczoznawcy. Gdzie zatem udać się po samochody poleasingowe? Jakie są ich największe atuty? Na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie?

Z danych przedstawionych przez IBRM Samar, tylko w minionym roku Polacy zakupili niemal 2,7 mln używanych osobówek, z czego niemal 1,75 mln to auta przerejestrowywane, a więc zmieniające właściciela w naszym kraju. Pozostałe to auta sprowadzone z zagranicy, które w minionym roku Polacy kupowali na potęgę - analizy dowodzą, że ubiegłoroczna wielkość importu używanych samochodów była największa od 9 lat.

Jak wynika z danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP), organizacji branżowej skupiającej w Polsce większość firm wynajmu długoterminowego aut, w 2016 r. na polski rynek wtórny trafiło ok. 40 tys. używanych samochodów poleasingowych, użytkowanych w ramach tzw. wynajmu długoterminowego, a więc leasingu operacyjnego z pełną obsługą pojazdów. Każdego roku w Polsce liczba aut używanych po tzw. wynajmie długoterminowym bardzo szybko rośnie, co ma związek z bardzo dynamicznym (średnio 10 – 12% rocznie) rozwojem branży wynajmu długoterminowego w naszym kraju. Obecnie już co piąte nowe auto osobowe nabywane przez firmy i przedsiębiorców jest w Polsce użytkowane właśnie w ten sposób.

fot. Narong Jongsirikul - Fotolia.com

Czy warto kupować samochody poleasingowe?

Samochody poleasingowe to auta, które posiadają pełną historię użytkowania.


Na czym polega ta usługa? Mówiąc w dużym uproszczeniu, przedsiębiorca lub duża firma korzysta ze swoich samochodów służbowych w ramach wynajmu długoterminowego (leasingu operacyjnego z obsługą), dzięki czemu otrzymuje nie tylko finansowanie swojej floty, ale również jej pełną obsługę w zakresie administracji oraz serwisu i napraw. Przedsiębiorca finansuje w comiesięcznej racie wyłącznie utratę wartości pojazdów w okresie ich użytkowania (a nie całą wartość auta jak np. w zwykłym leasingu czy w kredycie). W racie, poza samym finansowaniem auta, uwzględniony jest również zryczałtowany koszt serwisowania, napraw, ubezpieczenia, assistance, czy zakupu i wymiany sezonowej opon. Najczęściej spotykany okres eksploatacji samochodów firmowych w wynajmie długoterminowym to 3 – 4 lata. Po tym czasie firma zwraca samochody właścicielowi (firmie wynajmie długoterminowego), a sama może odnowić kontrakt i otrzymać fabrycznie nowe, wybrane przez siebie pojazdy. Zwrócone przez przedsiębiorcę auta poddawane są fachowej i szczegółowej ocenie stanu technicznego przez firmę rzeczoznawczą i następnie trafiają do sprzedaży na rynek wtórny.

Zgodnie z danymi PZWLP średni wiek sprzedawanych w 2016r. samochodów używanych po wynajmie długoterminowym to blisko 3,5 roku (41 miesięcy). Średnia wartość aut tego typu zbywanych w zeszłym roku to z kolei ok. 36,5 tys. zł, natomiast ich średni przebieg wynosił blisko 120 tys. km.

Pełen wachlarz marek i modeli, auta często lepiej wyposażone od pozostałych na rynku


Oferta aut używanych po wynajmie długoterminowym obejmuje pełen wachlarz marek i modeli samochodów zarówno osobowych, jak i dostawczych, dostępnych na polskim rynku. Pojazdy te zostały zakupione wyłącznie w polskich sieciach dealerskich i są wolne od wszelkich wad prawnych. Ceny samochodów tego typu są rynkowe, tj. odpowiadają wartościom analogicznych pojazdów na rynku wtórnym i są ustalane z uwzględnieniem m.in. takich parametrów jak przebieg, wyposażenie, czy ogólny stan auta.

Zdecydowanie więcej sprzedawanych samochodów, bo ponad 70%, jest wyposażone w silniki Diesla, co wynika z niższych kosztów eksploatacji we flotach pojazdów z jednostkami wysokoprężnymi w przypadku większych pokonywanych przebiegów. Ze względu na polityki flotowe firm i wynikające z nich zasady przydzielania samochodów służbowych pracownikom można powiedzieć, że zazwyczaj małe auta miejskie, niższych klas (segment A i B) stanowią dla przedsiębiorców codzienne narzędzie pracy i są zazwyczaj użytkowane przez pracowników odwiedzających np. placówki i punkty handlowe.
W przypadku mniejszych samochodów z segmentu A i B występują zazwyczaj wyższe przebiegi, co jest konsekwencją ich roli w firmach – mówi Michał Cierniak, ekspert PZWLP, Dyrektor Operacyjny LeasePlan Polska. – Wyższe przebiegi mogą się także pojawiać niekiedy w samochodach kompaktowych, a więc bardzo popularnego segmentu C. Zdarza się to już jednak rzadziej niż
w przypadku aut miejskich, ponieważ pojazdy tej klasy, w zależności od polityki flotowej firmy, mogą być używane zarówno przez pracowników niższego szczebla, np. przedstawicieli handlowych, jak i kadrę menadżerską.

Mniejsze przebiegi zaś występują w samochodach z segmentu D oraz wyższych, które są przeważnie wykorzystywane przez pracowników zatrudnionych na wyższych stanowiskach i stanowią dla nich często dodatkowy, pozapłacowy benefit, aniżeli bezpośrednie narzędzie pracy. Oznacza to, że auta te służą pracownikom do dojazdów do pracy, na spotkania służbowe i w znacznej mierze są użytkowane w celach prywatnych. Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że są to najczęściej spotykane zasady przydzielania poszczególnych klas samochodów pracownikom, a nie żelazne reguły. Dlatego też zdarzają się wyjątki – auta klasy kompaktowej mogą być użytkowane przez dyrektorów i posiadać niskie przebiegi, a samochody segmentu D mogą stanowić intensywnie wykorzystywane narzędzie pracy np. przez osoby odpowiedzialne za koordynację sprzedaży w danym regionie. Wszystko zależy od polityki firmy w tym zakresie.

Bardzo często samochody po wynajmie długoterminowym mają bogatsze wyposażenie od przeciętnego, występującego na rynku w danej klasie pojazdów. Dotyczy to przede wszystkim aut mniejszych, niższej klasy.
W momencie, gdy tego typu pojazdy kupuje przeciętny Kowalski, zazwyczaj wychodzi z założenia, że mniejsze auto miejskie powinno być po prostu niedrogie i nie inwestuje w dodatkowe, opcjonalne wyposażenie – mówi Michał Cierniak, ekspert PZWLP, Dyrektor Operacyjny LeasePlan Polska. - W przypadku firm, które użytkują tego typu samochody we flotach i są one zwykłymi narzędziami pracy, podejście w tym zakresie bywa inne. Inwestycja np. w zestaw głośnomówiący, automatyczną klimatyzację, czy też np. dodatkowe systemy bezpieczeństwa jest wówczas traktowana jako inwestycja w komfort i bezpieczeństwo pracy własnych pracowników.

Pełna historia użytkowania, bez ukrytych napraw np. blacharsko – lakierniczych, stan samochodu w 100% zgodny z ofertą


Kluczową przewagą używanych samochodów po wynajmie długoterminowym, na którą zwracają uwagę eksperci, jest fakt, że nabywca może być całkowicie pewny, iż towar, czyli samochód, którego kupnem jest zainteresowany, jest w 100% taki, jak wynika to z oferty. Nie do przecenienia jest znana, pełna, szczegółowa i udokumentowana historia użytkowania auta, od momentu jego wyjechania z salonu, aż po ostatni dzień eksploatacji. Na dzisiejszym rynku aut używanych jest to sytuacja coraz rzadziej spotykana.
Klient doskonale wie co kupuje i może być pewny, że nie zostanie oszukany np. jeśli chodzi o faktyczny przebieg auta, naprawiane uszkodzenia blacharsko - lakiernicze, czyli udział w kolizjach oraz kwestie związane z serwisowaniem samochodu – mówi Jarosław Ossowski, Dyrektor Działu Automotive SGS Polska. - Na obecnym rynku wtórnym w Polsce, zdominowanym przez samochody używane importowane z zagranicy, jest to niestety zjawisko bardzo powszechne. W przypadku aut po wynajmie długoterminowym klient jest informowany o wszelkich naprawach powypadkowych, dokonywanych w pojeździe. Dodatkowym i jednocześnie niepodważalnym potwierdzeniem faktycznego stanu pojazdu jest wydawana dla każdego samochodu opinia firmy rzeczoznawczej, np. SGS, w której znajdują się szczegółowe informacje na temat ewentualnych uszkodzeń tapicerki, wyposażenia pojazdu, nadwozia i lakieru, szyb, czy oświetlenia. Co bardzo ważne, w opiniach tego typu znajduje się również precyzyjna informacja o grubości powłoki lakierniczej na poszczególnych elementach karoserii, co jednoznacznie wskazuje potencjalnemu nabywcy czy samochód był poddawany naprawom blacharsko – lakierniczym.

Gwarancja rzeczywistego przebiegu, regularne serwisowanie ściśle według zaleceń producenta


Jedną z najważniejszych zalet samochodów po wynajmie długoterminowym jest zdaniem ekspertów pewność, że podawany przez sprzedawcę i widniejący na liczniku przebieg auta jest rzeczywisty. Jest on udokumentowany nie tylko książką serwisową pojazdu, ale również opinią firmy rzeczoznawczej. Potencjalny nabywca ma także możliwość potwierdzić przebieg i stan techniczny pojazdu w dowolnie wybranym przez siebie serwisie lub stacji diagnostycznej.
Kupując samochód używany po wynajmie długoterminowym, który ma na liczniku 100 tys. km przebiegu, możemy być pewni, że jest to faktycznie 100 tys. km – mówi Jarosław Ossowski, Dyrektor Działu Automotive SGS Polska. - Z przykrością trzeba stwierdzić, że jest to cecha unikalna, ponieważ kupując np. auto używane sprowadzane z zagranicy o podobnym przebiegu, możemy z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładać, że pojazd ten może posiadać faktyczny przebieg nawet dwukrotnie większy. Pomijając sam fakt nieuczciwości sprzedawcy, zakup takiego samochodu może rodzić bardzo poważne problemy i konieczność poniesienia przez potencjalnego nabywcę bardzo wysokich kosztów z tytułu nieuchronnych napraw i wymian poszczególnych zużytych podzespołów. Są to oczywiście koszty, z którymi nabywca się nie liczył, ponieważ nie wystąpiłyby w aucie, które miałoby faktyczny przebieg rzędu 100 tys. km.

Eksperci zwracają również uwagę na fakt, że w przypadku aut używanych po wynajmie długoterminowym, nie może być mowy o jakimkolwiek, często spotykanym na rynku wtórnym pojazdów, zjawisku tzw. cofania liczników.
Właściciel samochodu i jednocześnie sprzedający, czyli firma wynajmu długoterminowego, nie ma w tym bowiem żadnego interesu, nawet ekonomicznego – mówi Jarosław Ossowski, Dyrektor Działu Automotive SGS Polska. – Dlaczego? Ponieważ wcześniej użytkujący dane auto klient,
w comiesięcznych ratach spłacał utratę wartości samochodu, zakładającą zwrot auta po np. 3 latach oraz z określonym i zapisanym w umowie przebiegiem, np. 75 tys. km. Firma wynajmu długoterminowego uzyskała więc już zakładane korzyści ekonomiczne oraz zapłatę za utratę wartości, nie tylko z powodu upływa czasu, ale i precyzyjnie określonego przebiegu. Dodatkowo, firma wynajmu długoterminowego nie miałaby nawet możliwości cofnięcia licznika - przebieg auta jest bowiem rejestrowany w CEPiK przy każdej wizycie w stacji kontroli pojazdów.

Kolejną ważną zaletą aut używanych tego typu jest serwisowanie zawsze zgodnie z restrykcyjnymi zaleceniami producentów. Oznacza to, że wszelkie przeglądy, wymiany płynów czy innych materiałów eksploatacyjnych lub też wymiany części zamiennych i podzespołów, były przeprowadzane w zakresie, jakim przewidział to producent oraz przy przebiegu i wieku, określonym przez producenta.
Koszty serwisu są zryczałtowane i uwzględnione w comiesięcznej racie, którą opłaca klient, a same czynności serwisowe są zlecane i monitorowane przez właściciela, czyli firmę wynajmu długoterminowego. To w jej interesie leży bowiem przede wszystkim, żeby samochód był serwisowany regularnie i we właściwym zakresie oraz jakości. Od tego będzie przecież zależała w dużym stopniu późniejsza wartość auta przy odsprzedaży na rynek wtórny, a więc i opłacalność całego kontraktu na wynajem długoterminowy pojazdu.
Gwarantuje to, że stan techniczny tych samochodów jest zawsze bardzo dobry, nawet w przypadku pojazdów ze znacznymi przebiegami – mówi Michał Cierniak, ekspert PZWLP, Dyrektor Operacyjny LeasePlan Polska. - Co więcej, stan samochodów po wynajmie długoterminowym jest niejednokrotnie lepszy od porównywalnych pojazdów na rynku wtórnym, posiadających zbliżony przebieg oraz w podobnym wieku. Serwisowanie aut często odbywa się w ASO, ale firmy wynajmu długoterminowego korzystają również z placówek nieautoryzowanych.

W takim przypadku są to jednak zawsze wyspecjalizowane, sprawdzone i renomowane sieci, których usługi zapewniają wysoką jakość napraw.

Z punktu widzenia nabywcy auta używanego niezwykle istotna jest historia ewentualnej szkodowości auta. Jeśli już klient decyduje się bowiem na zakup samochodu, który uczestniczył w kolizji drogowej i był w jej następstwie naprawiany, ważne jest gdzie, w jaki sposób i przy użyciu jakich materiałów naprawa blacharsko – lakierniczo była wykonana.
Firmy wynajmu długoterminowego nie ukrywają historii szkodowości aut – mówi Jarosław Ossowski, Dyrektor Działu Automotive SGS Polska. - Co więcej, potencjalny nabywca będzie miał możliwość dowiedzenia się o szczegóły dotyczące takiej naprawy np. jej zakres, koszt etc. Warto również zaznaczyć, że ewentualne uszkodzenia aut po zdarzeniach drogowych są zawsze w tym przypadku niewielkie. Ze względu na bezpieczeństwo, auta z poważniejszymi uszkodzeniami są poddawane szkodzie całkowitej, nie są naprawiane i podlegają wycofaniu z eksploatacji. Mamy więc nie tylko pewność, że jeśli samochód brał udział w jakiejkolwiek kolizji i był naprawiany, to będziemy o tym wiedzieć, ale również możemy być spokojni, że skala uszkodzeń i napraw nie była wielka. Niestety, o bardzo popularnych w Polsce autach sprowadzanych z zagranicy z reguły nie można tego powiedzieć. Naprawy powypadkowe są często przez sprzedawców ukrywane, a skala uszkodzeń poddawanych naprawie pojazdów często bywa znaczna.

Samochód używany po wynajmie długoterminowym = samochód zadbany


Zdaniem ekspertów, obecnie do lamusa odeszły już popularne niegdyś opinie, że auta służbowe są eksploatowane bardzo intensywnie, w sposób wręcz bardzo niedbały i powodujący znaczne zużycie pojazdu. Bardzo często natomiast można się spotkać z sytuacjami wręcz odwrotnymi – auta służbowe, użytkowane w wynajmie długoterminowym, nie rzadko z przebiegami przekraczającymi 100 czy nawet 150 tys. km, wracają po okresie eksploatacji w stanie niemalże nie odbiegającym od samochodu z bardzo niskim przebiegiem.
Bardzo często auta po wynajmie długoterminowym są tak samo zadbane jak auta prywatne, a rzadkością są już dzisiaj samochody zniszczone, czy wręcz zdewastowane – mówi Jarosław Ossowski, Dyrektor Działu Automotive SGS Polska. - Na ten stan rzeczy wpływa z pewnością bardzo pozytywnie prowadzona od wielu lat edukacja w zakresie bezpieczeństwa drogowego oraz kultury eksploatacji samochodów. Jest jednak również szereg innych czynników. Auta w wynajmie długoterminowym, szczególnie te wyższych klas, są bardzo często dodatkowym benefitem dla pracowników i tak naprawdę są użytkowane przede wszystkim do celów prywatnych, spełniają funkcję samochodów prywatnych, którymi przemieszczają się rodziny. Niszczenie i brak dbałości o taki samochód w takim przypadku jest więc sprzeczne z interesem takiego pracownika, dla którego auto służbowe jest w zasadzie niemalże tożsame z samochodem prywatnym.

Wpływ na dobry stan tego typu samochodów mają też działania edukujące, ale i dyscyplinujące pracowników posiadających auta służbowe, podejmowane przez samych pracodawców – klientów firm wynajmu długoterminowego. Pracodawcy mają bowiem pełną świadomość, że za wszelkie ponadnormatywne zużycia i uszkodzenia spowodowane przez pracownika, będą mogli zostać obciążeni przez firmę wynajmu długoterminowego przy zwrocie auta po zakończeniu jego eksploatacji.

Na co zwracać uwagę przy zakupie używanych aut po wynajmie długoterminowym?
Gdzie ich szukać?


Rynek aut używanych po wynajmie długoterminowym dynamicznie rośnie wraz z rozwojem branży. Jeszcze 10 lat temu branża ta była w Polsce niszowa.
Dzisiaj już co piąty przedsiębiorca nabywający nowe auto osobowe do firmy, użytkuje je właśnie w ten sposób – mówi Sławomir Wontrucki, Prezes Zarządu PZWLP, Prezes LeasePlan Polska. - Dlatego też, jeszcze kilka lat temu, kiedy aut po wynajmie długoterminowym było w naszym kraju wielokrotnie mniej, niż obecnie, były one sprzedawane na rynek wtórnym przede wszystkim w tzw. kanale hurtowym, a więc do odbiorców instytucjonalnych, np. komisów. Statystyczny Kowalski mógł więc kupić tego typu pojazd zazwyczaj już od pośrednika. Aktualnie większość firm wynajmu długoterminowego, równolegle do wciąż wykorzystywanego kanału hurtowej sprzedaży, prowadzi już jednak bardziej lub mniej rozwiniętą sprzedaż w kanale detalicznym, a więc bezpośrednio do klienta indywidualnego.

Potencjalny nabywca samochodu używanego po wynajmie długoterminowym, poza zapoznaniem się z historią eksploatacji i napraw auta oraz dokładnym sprawdzeniem stanu technicznego, powinien również zwrócić szczególną uwagę na opinię/certyfikat firmy rzeczoznawczej, wydany dla pojazdu i szczegółowo opisujący jego stan. Jest to szczególnie istotne w sytuacji, kiedy interesujący nas samochód nie jest sprzedawany bezpośrednio przez firmę wynajmu długoterminowego, ale już przez pośrednika.
Dokumenty tego typu są obecnie wydawane dla każdego samochodu wycofywanego z użytku w wynajmie długoterminowym przez którąś z firm rzeczoznawczych – wyjaśnia Jarosław Ossowski, Dyrektor Działu Automotive SGS Polska. – Jeśli sprzedawcą jest już pośrednik i nie chce przedstawić takiego certyfikatu, który sam z pewnością otrzymał przy nabywaniu auta od firmy wynajmu długoterminowego, to może to oznaczać, że ma coś do ukrycia, np. podawane przez niego informacje dotyczące samochodu, różnią się od tych zawartych w dokumencie. W naszej wieloletniej praktyce mieliśmy już okazję spotkać się z sytuacjami, w których pośrednik sprzedając auto na rynek wtórny, zakupione wcześniej od firmy wynajmu długoterminowego, niestety ukrywał fakt napraw powypadkowych dokonywanych w pojeździe i oferował do sprzedaży ten samochód, jednakże jako bezwypadkowy, próbując uzyskać w ten sposób wyższą cenę sprzedaży. Przed takimi nieuczciwymi praktykami uchroni nabywców bezwzględne egzekwowanie od sprzedających opinii wydanych przez firmy rzeczoznawcze.

Ofert sprzedaży samochodów używanych po tzw. wynajmie długoterminowym należy poszukiwać w pierwszej kolejności bezpośrednio u pierwszych właścicieli tego typu aut, zbywających je na rynek wtórny, a więc w firmach wynajmu długoterminowego. Zdecydowana większość firm wynajmu długoterminowego funkcjonujących w Polsce jest zrzeszona w Polskim Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP). Na stronie internetowej PZWLP przygotowana została specjalna sekcja („Samochody poleasingowe”), w której można odnaleźć wygodne dla użytkowników, zebrane w jednym miejscu, odnośniki do zamieszczonych w Internecie ofert sprzedaży samochodów używanych po wynajmie długoterminowym wszystkich firm należących do organizacji.

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (4)

  • Re: Czy warto kupować samochody poleasingowe?

    janusz.z / 2017-06-07 14:19:33

    Jest to dobra opcja. Jest pewnosc ze samochod byl serwisowany odpowiednio, nie ma cofanych licznikow. pewniejszy jest. ja takiego forda kupilem. nie jest to szczyt moich marzen, ale auto sprawne i bez zarzutow technicznych. ale z aso zrezygnowalem, za glupia wymiane klockow miniemalo zaspiewali. Wole sprawdzone delphi za ⅓ ceny odpowiedz ] [ cytuj ]

    • Doks / 2018-03-20 23:06:20

      Właśnie to jest piękne. Kupując auto poleasingowe mamy pewność historii pojazdu ale nie mamy obowiązku dalej trwać z ASO. Przeglądając oferty na allegro, olx czy aukcje efl widać które auta trzymają cenę - te których właściciele są pewni swojego produktu. odpowiedz ] [ cytuj ]

  • Cyriak161 / 2017-06-13 11:49:00

    Ja jestem jak najbardziej za kupnem samochodu poleasingowego. Nie stać byłoby mnie na nowego citroena c4 a tak kupiłem używany i mam. U mnie ta zasada z mniejszym przebiegiem samochodów poleasingowych z segmentu C sprawdziła się. Ogólnie trafiłem w dobrym stanie i dobrze wyposażony. Ale najważniejsze że nie kupiłem kradzionego albo powypadkowego. odpowiedz ] [ cytuj ]

  • kate842 / 2018-05-19 17:48:29

    Kupowałam przez EFL trzy samochody dla firmy. Wszystkie w dobrym stanie, liczniki wiadomo, że niekręcone, mały przebieg, dobry stan, a cena na tyle korzystna, że uważam, że zdecydowanie zaoszczędziłam. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: