Premiera Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport
2024-06-13 00:35
Przeczytaj także: Alfa Romeo Junior ma szanse na sukces
Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport, bo o niej mowa, jest swego rodzaju zjawiskiem. Producent postanowił wypromować tę konfigurację, choć niewielu będzie miało szczęście, by ją kupić. Skąd ten wniosek? Wprowadzono limit produkcyjny, który sięga 275 sztuk.W tym miejscu należy dodać, ze taka sama edycja specjalna dotyczy również modelu Stelvio, czyli największego SUV-a w gamie tego producenta. Ten ma jeszcze mniejszy wolumen - powstanie tylko 175 egzemplarzy.
Jak łatwo policzyć, to 450 aut na cały świat. Dokładnie 10 (tak, jedynie dziesięć) trafi na polski rynek i trzy z nich są już sprzedane. Trzeba zatem szybko podejmować decyzję, bo nawet niewielkie zainteresowanie przewyższy podaż rynkową.
Czy jednak warto? Jak zwykle wszystko zależy od oczekiwań klienta. W przypadku tych, którzy wybierają Alfa Romeo ma to sens, bo zazwyczaj stawiają oni na topowe konfiguracje, a jeszcze chętniej sięgają po unikatowe warianty.
fot. mat. prasowe
Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport - z tyłu
Giulia w tym wydaniu występuje w trzech kolorach do wyboru: Etna Red (na zdjęciach), Vulcano Black (czarny) oraz Alfa White.
Więcej stylu w środku i na zewnątrz
Oba samochody oferują dedykowany body kit, który wyróżnia się kilkoma detalami. Są to nowe obudowy lusterek, grill o innej fakturze czy wstawki na progach. Każdy z wymienionych elementów został wykonany z włókna węglowego, co podkreśla sportowy charakter.
Bystre oko dostrzeże także czarne zaciski hamulcowe, które kryją się za dedykowanymi felgami. Warto w tym miejscu dodać, że Quadrifoglio Super Sport posiada seryjnie wydech stworzony przez firmę Akrapović, co oznacza głębsze, jeszcze przyjemniejsze brzmienie.
fot. mat. prasowe
Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport - profil
Bystre oko dostrzeże czarne zaciski hamulcowe, które kryją się za dedykowanymi felgami.
Giulia w tym wydaniu występuje w trzech kolorach do wyboru: Etna Red (na zdjęciach), Vulcano Black (czarny) oraz Alfa White. Ten ostatni nie jest dostępny w Stelvio, które oferowane jest w dwóch wcześniej wymienionych barwach.
Wnętrze też ma kilka cech szczególnych. Chodzi przede wszystkim o elementy wykończeniowe z karbonu. Znajdziemy je na kokpicie, panelach drzwiowych i konsoli środkowej. Fajnie wygląda także logo wytłoczone na zagłówkach. Widać w tym włoski sznyt.
fot. mat. prasowe
Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport - z przodu
Seryjna Giulia Quadrifoglio stanowi wydatek 477 800 złotych.
Dane techniczne
Producent nie pokusił się o zmiany w układzie napędowym. Może to i lepiej, bo te rozwiązania są bliskie doskonałości. Dobrze, że koncern Stellantis nie zdecydował się na jakąś zbędną unifikację. Benzynowy silnik 2.9 V6 idealnie pasuje do obu samochodów.
Spalinowa jednostka pracuje w osamotnieniu. Nie ma żadnego wsparcia ze strony elektryczności, co w tych czasach jest miłą odmianą. Oddaje do dyspozycji 510 koni mechanicznych i 600 niutonometrów. W przypadku Giulii kieruje potencjał na tylną oś. Stelvio występuje z napędem na wszystkie koła. W obu autach przenoszeniem mocy zajmuje się ośmiobiegowy automat.
fot. mat. prasowe
Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport - deska rozdzielcza
Elementy wykończeniowe z karbonu znajdziemy na kokpicie, panelach drzwiowych i konsoli środkowej.
Osiągi? Giulia Quadrifoglio Super Sport jest oczywiście znacznie lżejsza, co przekłada się na dynamikę. Sprint do setki zajmuje jej 3,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 307 km/h. Dorzucając do tego napęd RWD, warto mieć w sobie duże pokłady pokory.
Spalanie jest oczywiście kwestią drugorzędną, ale warto wiedzieć, że można zmieścić się w 14 litrach. Jakość prowadzenia jest wręcz przyjemnie pierwotna. Kierowca może poczuć się jak jeden z istotnych trybów całej konstrukcji, a nie jak użytkownik zrobotyzowanej maszyny, która ogranicza jego funkcję. I to oczywiście cieszy.
Quadrifoglio Super Sport daje mnóstwo radości z jazdy, ale należy mieć spore umiejętności, by wykorzystać potencjał takiej konfiguracji. Precyzja układu kierowniczego, wydajne zawieszenie i obecność mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu na pewno pomagają, acz doświadczenie i tak jest wskazane - oczywiście podczas torowej jazdy. W normalnym użytkowaniu jest to po prostu piękny sedan (lub SUV), który przyciąga wzrok zazdrosnych kierowców. Tak, to też ma znaczenie.
fot. mat. prasowe
Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio Super Sport - fotele
Fajnie wygląda logo wytłoczone na zagłówkach.
Okiem przedsiębiorcy
Seryjna Giulia Quadrifoglio stanowi wydatek 477 800 złotych. Za Stelvio w takiej samej konfiguracji (ale z napędem na obie osie) trzeba zapłacić 517 800 złotych. Czy dopłata do edycji specjalnej jest potężna? Okazuje się, że nie.
Uwzględniając wysokie ceny, dorzucenie 20 000 złotych nie powinno grać większej roli. Właśnie tyle wynosi dodatkowy koszt związany z Quadrifoglio Super Sport. Fakt, zmiany nie są rewolucyjne, ale limitowany charakter i piękny design są wystarczającymi argumentami, by przekonać nabywców.
Można więc śmiało założyć, że prezentowane wersje rozejdą się błyskawicznie. Entuzjaści konserwatywnego podejścia do motoryzacji będą mogli wciąż pielęgnować tradycję, a przy tym czuć się wyjątkowo.
Alfa Romeo Giulia i Stelvio w tej wersji stanowią miłą odskocznię od niemieckich konkurentów, którym brakuje tej włoskiego indywidualizmu. Szkoda tylko, że na polskim rynku znajdzie się zaledwie dziesięć egzemplarzy.

oprac. : Wojciech Krzemiński / NaMasce.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)