Brak Zielonej Karty to nie koniec świata

Przeczytaj także: Nie masz Zielonej Karty? Zapłacisz za ubezpieczenie graniczne

Zielona Karta potrzebna jest Polakom we wszystkich tych krajach, które należą do Systemu Zielonej Karty, ale nie podpisały Porozumienia Wielostronnego. Chodzi zatem
o takie państwa, jak np.: Albania, Czarnogóra, Mołdawia czy Ukraina.

Coraz więcej ubezpieczycieli oferuje Zieloną Kartę za darmo lub za symboliczną opłatą kilku złotych tym osobom, które mają u nich wykupione OC. W wirze przygotowań do podróży możemy jednak zapomnieć o potrzebie jej wyrobienia. Co zrobić, jeśli o Zielonej Karcie przypomnimy sobie dopiero na granicy? Czy musimy przekładać podróż na inny termin? Nie – uratować nas może ubezpieczenie graniczne.

Co to jest ubezpieczenie graniczne?

Ubezpieczenie graniczne wykupuje się na granicy państwa, w którym go potrzebujemy.

Taka polisa ma taki sam zakres ochrony jak zwykłe OC, ale umowę zawiera się jedynie na 15 lub 30 dni – tłumaczy Paweł Kuczyński z porównywarki OC i AC Ubea.pl.

O wiele lepiej będzie jednak pamiętać o Zielonej Karcie. Ubezpieczenie graniczne jest bowiem dość kosztowne.

Ile kosztuje ubezpieczenie graniczne?

Cenę ubezpieczenia granicznego ustala każde państwo samodzielnie – zaznacza Paweł Kuczyński.

Z tego powodu ceny polis są bardzo zróżnicowane. Jeżeli podróżujemy do Mołdawii, za zapominalstwo zapłacimy jedynie kilka euro. Jednak już w Macedonii ubezpieczenie graniczne kosztuje aż 50 euro.

Na podstawie danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przygotowaliśmy tabelę przedstawiającą dokładne koszty ubezpieczenia granicznego w europejskich krajach oraz w Maroku (ceny ubezpieczeń dotyczą samochodów osobowych).